REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Widze że kolega bywa w DE a może był razy dwa po autko lub na piwku ,jescze niewidziałem niemca a czasem tam mieszkam /bayern/ co to piesci tylko benzyniaka a diesla katuje- helmutki lubią swoje auta ale niewwszyscy niemcy to ludzie z zachodu -dużo mamy turkey ruslannd a ci to kaci dla swojch autmotorro napisał(a):No nie coś ty Napisałem tylko cenę wahacza, tulejek, łożysk, itd. z robocizną.Z tego co wiem to rzadko kto wymieniał amortyzatory w Audi, tyle wiem że zaczynają siadać tak po 300-350 tyś km.
Ale co ty chcesz!Jak sprowadzasz auto z z Niemiec to benzyna nie będzie miała dużo najechane, bo kupują je sobie ludzie na prywatnie( dojazdy do Lidla, wypad nad morze) a nie na dojazdy do pracy.Benzyny są pieszczone przez szwabów nie tak jak Diesle-z firmy to gaz w podłogę i hebel!
max23 napisał(a):Widze że kolega bywa w DE a może był razy dwa po autko lub na piwku ,jescze niewidziałem niemca a czasem tam mieszkam /bayern/ co to piesci tylko benzyniaka a diesla katuje- helmutki lubią swoje auta ale niewwszyscy niemcy to ludzie z zachodu -dużo mamy turkey ruslannd a ci to kaci dla swojch aut
ps diesel z ic lubi ciężkiego buta ,ba nawet dłużej pożyje