Berlingo "02 szarpanie

08 Lis 2010, 16:03

Witam .Mam problem z berlingo 2.0 hdi. auto normalnie odpala, jeździ do momentu zatrzymania np. na światłach lub w czasie jazdy do tyłu, zaczyna szarpać nierówno pracować i nieraz chodzi w stanie awaryjnym, potrafi w końcu zgasnąc.Po ponownym odpaleniu wszystko jest ok ale potrafi chodzić przez 100m a nieraz przez 10 km i znów zaczyna sie szarpanie, po podpięciu zero błedów sporadycznie błąd 1511 czyli zasilanie ECM. Sprawdzone wynosi 12,2V, Wtryski, pompa, filtr, zbiornik, paliwo, sprawdzone, ktoś ma jakiś pomysł co temu dolega?
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

09 Lis 2010, 08:08

Musisz przede wszystkim sprawdzić, czy gdzieś nie dostaje się powietrze do układu paliwowego,musisz to uczynić dokładnie.Mój brat w TIPO 1.9 TD miał podobny problem,na ziemię nie spadła kropla paliwa, a delikatny ,sączący się wyciek z przewodu był w takim miejscu,że gdyby nie mój upór i determinacja nigdy by go nie znalazł,dosłownie przewód był tylko lekko zawilgocony i już to wystarczyło, by ciągnęło powietrze do filtra paliwa.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8623
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

09 Lis 2010, 09:26

Co do układu wtryskowego to sprawdzone było wszystko łącznie z pompą i wtryskami, ciśnienie ok i trzyma , próby przelewowe w normie.
Najdziwniejsze jest to żę jak auto stoi na warsztacie to chodzi jak lala: nie kopci, nie dymi, nie stuka, nie puka, i możę tak pyrkotać cały dzień , problem zaczyna się tylko po ruszeniu autem jw pisałem raz po 100m a raz po 10km .
Może któryś czujnik abs-u daje sygnał dla ECM do sterowania silnikem i przez niego szaleje? ABS działa. wczoraj znów p 1511 wyskoczył i po wykasowaniu spokój ale dzisiaj znowu szarpie
Zastanawiam się nad podmianą ecm tylko nie wiem czy bedzie pasował od wersji bez klimy i czy po założeniu nie zrobi się skwara bo kompa będę miał od znajomego i nie chciałbym mu auteczka uziemić.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

09 Lis 2010, 09:43

Nie sądzę by ABS miał coś z tym wspólnego,byłby to bardzo durny pomysł konstrukcyjny! Coś musi być raczej z układem paliwowym,sprawdź szczelność dolotu ,też.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8623
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

09 Lis 2010, 14:05

Kolektor sprawdzony nawet samostartem psikane wszędzie gdzie można i zero reakcji także uważam że jest szczelny poza tym powietrze z turbiny by gdzieś syczało a jest cicho ,silnik naprawdę ładnie pracuje ( auto ma 98tyś km przebiegu ! 1 właściciel od nowości)" Co do Abs-u to spotkałem się kiedyś w scenicu iż impuls z Abs szedł na Ecm do sterowania licznikiem.
Komputer na 100% sprawny wmontowany wraz z transponderem immo w drugie auto i chodzi bez problemów.
Dalej pokazuje błąd zasilania ECM chociaż dzisiaj przejechał z 30km bez zająknięcia aż w końcu zszarpał i zgasł. Odpalił ale miał bardzo ciężko a po ponownym zgaszeniu odpalił bez problemu, cuda na kiju Panie cuda na kiju się dzieją tylko co to może być?
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

09 Lis 2010, 14:37

Zobacz w takim razie na kabelek ,który na pompie włącza i wyłącza dopływ paliwa(elektromagnes).
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8623
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nowa Mazda6 zaawansowana technologia i-ACTIVSENSE
    Mazda Motor Corporation zaprezentuje technologie "i-ACTIVSENSE" w zupełnie nowej wersji modelu Mazda6, która będzie główną atrakcją tegorocznego Salonu Motoryzacyjnego w Paryżu. "i-ACTIVSENSE" to seria zaawansowanych ...

10 Lis 2010, 11:40

Wymieniłem zawór sterowania pompy wtryskowej i dalej jest kicha tylko portfel lżejszy o 330pln, a dalej łapie zajączka, Zastanawiam się jeszcze czy Egr może być powodem problemów? mile wskazane podpowiedzi jak go sprawdzić na aucie bo ośka w nim pracuje a wymontowanie nie będzie proste.

[ Dodano: 12 Listopad 2010, 12:01 ]
Usterka znaleziona :smile: Powodem wszelkich bolączek był zaśniedziały i obluzowany przewód masowy do silnika :shock: . Auto dziś nie chciało dobrze kręcić więc rozrusznik był sprawdzony na stole i był ok,a w aucie raz chodził a raz miał ciężko. Zarobiona nowa i oblutowana końcówka( orginał skorodował i można go było urwać palcami) i furmanka znowu śmiga jak ta lala.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki