10 Maj 2009, 14:03
tez przymierzam sie zrobic swoja karoserie. chcialbym pontiaca firebirda z 82, ale on ma straszne swiatla, jakby mial zeza. wiec chce zrobic tak ze...
najpierwz drzewa zosnowego sklejasz szkielet (tak jak wregi w modelarzach) i do tego szkieletu doklejasz kawalki drewna, najlepiej sosnowego bo jest miekie (chociaz kiedys bylo do kupienia balsa cyz jakos tak, ze zyletka mozna bylo wycinac). jakimis szablonami z papieru przenosisz ksztalt na to drewno a pozniej szlifujesz szlifierka to zadowalajacego efektu, jak masz juz ksztalt, to rozmontowujesz elementy "drewnianej karoserii" (tak zeby po zlozeniu byly z powrotem "samochodem") zabezpieczasz drewno czyms wodoodpornym, najlepiej lakierem, typu nitro bo w miare tani jest, (spray nie radze bo duzo zejdzie), pozniej robisz negatyw elementow karoserii w gipsie (naklepiej budowlany bo jest najwytrzymalszy z gipsow, ale za to szybko schnie. worek 25kg chyba okolo 20zl). po zdjeciu negatywu czekasz 3 dni az gips dobrze wyschnie zabezpieczaszforme od srodka np lakierem jak w przypadku drewna. smarujesz czyms tlustym i nakladasz mate z zywica. pozniej kwestia polaczenia karoserii z rama samochodu