Drogówka

14 Wrz 2010, 21:33

Czy rutynowa kontrola policjanta przebiega w ten sposób iż mruga światłami radiowozu do kierowcy po czym kierowca dojechał do miejsca celowego policjant wchodzi na prywatną posesję po czym stwierdza fakt że kierowca nie miał zapiętych pasów tylko wypisuje mandat i kilka razy zatrzymuje tę samą osobę i może ją prześladować mandatami czy policjant ma do tego prawo tak się znęcać nad kierowcą pozdrawiam wszystkich kierowców uważajcie na siebie:)

[ Dodano: 14 Wrzesień 2010, 21:37 ]

[ Dodano: 14 Wrzesień 2010, 21:43 ]
Tym policjantem okazał się pan Kamil Mikulak który cały czas znęca się psychicznie nad moim mężem oraz moja rodziną mamy dwoje dzieci niepełnosprawne a panu Mikulakowi mandaty sypią się w naszą stronę jak z rękawa gdzie można złożyć skargę za znęcanie się psychiczne nad rodziną przez funkcjonariusza policji z Główczyc.Pozdrawiam kierowców:)

15 Wrz 2010, 14:54

Można pójść na komendę policji i złożyć skargę na policjanta. Najlepiej też spróbować porozmawiać z komendantem w celu wyjaśnienia przyczyn ciągłych kontroli.

Odnośnie kontroli ruchu drogowego można poczytać sobie tutaj: http://www.fleetsafety.pl/cms/?id=62

Istotne jest, że policjant w radiowozie powinien dać znak do zatrzymania się sygnałami świetlnymi, co jak rozumiem nie oznacza "mrygania długimi", ale włączenia "bomb". Policjant nieumundurowany może dokonać kontroli tylko w obszarze zabudowanym, musi też mieć do tego lizak (nie może zatrzymywać ręką). Nie mylić jednak z policjantami w samochodach nieoznakowanych, najczęściej policjanci w nieoznakowanych są w mundurach.

15 Wrz 2010, 21:31

jakie znęcanie się,co to za bzdury.niech zacznie przestrzegać przepisów to go policjant nie będzie karał.za podanie jego danych i oczernianie -co zostało tu dokonane-może cię pozwać do sądu i powinien to zrobić.
Dishman-odpowiedz komendanta powinna brzmieć-policjant reaguje na wykroczenia.dziękuje to wszystko co mam do powiedzenia w tej sprawie.
co do zatrzymania -to po kiego grzyba się zatrzymuję na tzw,mruganie światłami?

18 Wrz 2010, 18:03

ryba1977 napisał(a):jakie znęcanie się,co to za bzdury.niech zacznie przestrzegać przepisów to go policjant nie będzie karał

No na pewno, ale w sumie często jest tak, że "pokarz mi człowieka, a znajdzie się paragraf". Jestem w stanie się założyć, że każdego człowieka można w zaszczuć ciągłymi kontrolami i Ciebie i mnie. Zawsze można się do czegoś przyczepić.
Kontrole - OK, ale nie ciągłe.

ryba1977 napisał(a):za podanie jego danych i oczernianie -co zostało tu dokonane-może cię pozwać do sądu i powinien to zrobić.

A czasami takie nagłośnienie sprawy sprawia, że ktoś kto czuje się mocny, przestaje taki być. Media to dzisiaj niezły oręż przeciwko prywatnym folwarkom.

ryba1977 napisał(a):Dishman-odpowiedz komendanta powinna brzmieć-policjant reaguje na wykroczenia

Nie, nie powinna taka być. Nie jest normalne, że policjant z uporem maniaka ściga kogoś i wlepia mu mandaty.

18 Wrz 2010, 20:48

Jeżeli kierowca nie zatrzymał się do kontroli ( warunki jakie powinien spełnić policjant by zatrzymać kierowcę do kontroli podał kolega wyżej ) to policjant może nawet jechać za nim na sygnałach i wjechać nawet na prywatna posesję - ma prawo przypuszczać, że osoby będące w tym samochodzie są np. nietrzeźwi, lub samochód jest kradziony itd itd. Powodów można znaleśc bardzo dużo.
Ale jeżeli mąż pani jechał zgodnie z przepisami, to mandatu dostać nie mógł. Przeciez policjant musi mieć jakiś powód żeby wlepić mandat. Zresztą kierowca zawsze może odmówić przyjęcia mandatu, jeżeli nie zgadza się z zarzutami.
Co do skargi - taką skargę nalezy składać u komendanta odpowiedniej jednostki, czyli jeżeli policjant ten jest w drogówce, to u komendanta drogówki. Oczywiście na piśmie. Można tez najpierw porozmawiać z owym komendantem i sytuację wyjaśnić.
No i co do znęcania się psychicznego - oby było to udowodnione i byli na świadkowie. Oskarżenie jest naprawdę poważne i z tym trzeba ostrożnie.
Co do podawania danych policjanta - raczej nic z tego nie będzie, ponieważ policjant jest osoba publiczną i można nawet nagrywac jego poczynania na drodze, można nagrywać co mówi itd.
Napisała pani to wszystko ogólenie, bez szczegółów ( np. na czym miało polegać to psychiczne znęcanie się, w jakich warunkach mąż dostał mandat itd ) więc ciężko cokolwiek powiedzieć dokładniej.