REKLAMA
Drodzy forumowicze.
W ostatnich tygodniach pojeździłem kilkoma samochodami, mianowicie:
- Volvo XC90 4.4 benz
- Merc ML 350 benz
- Audi Q7 3,6 benz
- Audi Q7 diesel 4.2 (2 rózne samochody)
- Mazda CX9 (dojechana)
I przyznam, że Q7 4,2 w dieslu mnie poraziła. Nie tylko szybkością, bo nie o to chodziło, ale zawsze jest w zapasie; oraz komfortem, zbieraniem się, charakterystyką, do tego pneumatyczne zawieszenie, które po twardym zawieszeniu (ala sportowej wersji S60) robiło mega wrarzenie, i do tego jeden z tych obu miał pełne wewn wyposarzenie.
Co tu mówić, zrozumie ten co uwielbia samochody - po prostu zawrócił mi w głowie.
Dlatego mam do was prośbę, szczególnie do tych co posiadali Q7, co o nich sądzicie?
czytałem troche i niby silniki 4.2 są wytrzymalsze niż 3.0.
Pytam bo obawiam się kosztów, wielkich awarii silnika, skrzyni, zawieszenia itp.
Oczywiście zanim kupie to prześwietle w serwisie mocno, aby wiedzieć jaki jest stan na dzisiaj. tak jak moje obecne Volvo.
Będę wdzieczny za wasze wskazówki.
Pozdrowienia
