REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
sympatyk napisał(a):przecież te stare auta /bo lata 90 to stare auta / mają dwa razy więcej mechanizmów
które były eksploatowane EXTREMALNIE - więc potrzebne bedą nie płyny ,oleje , opaski , węże
ALE przeguby, wały, naprawy dyfrów ,sprzegieł , skrzyn biegów , przymordowanych silników itp
to że np; wycieraczki sie zacinają, lub zamki drzwi nie działają, a drzwi ocierają o próg to PIKUŚ
sympatyk napisał(a):a ile to bedzie kosztowało - Bóg jeden wie - każde auto inne i inaczej mordowane
sympatyk napisał(a):ps. jeszcze jedno- wiesz ile traci na wartości auto zalane wylaną rzeką ?
zobacz jakiś rajd terenowy i popatrz ile razy - 90 % mechanizmów jest przytapianych -
sympatyk napisał(a):ps. jeszcze jedno- wiesz ile traci na wartości auto zalane wylaną rzeką ? zobacz jakiś rajd terenowy i popatrz ile razy - 90 % mechanizmów jest przytapianych - a przeciez nie są one potem rozbierane na detale i czyszcone jak zegarek - tylko nowy olej, lub kolejna porcja smaru i dalej chyba że juz nie może lub NIEOPŁACALNE naprawy to karcher i picowanie i do ludzi
terenówki z przełomu lat 80-90 to najtrwalsze auta jeżdżące po naszej planecie, taka niestety prawda
-to nie psujące się mega wytrzymałe żelazo skonstruowane do roboty
zauważ że tu akurat występuje tylko i wyłącznie problem niedbalstwa użytkowników,sympatyk napisał(a):patrz stalowe ? zbiorniki paliwa Mitsu , przez grzecznośc nie wspomnę o blachach Suzuki
o właściwościach HiL
bo że większość "trybów" daje rade to wiem - jeno czasem ich praca żle wpływa na mój system nerwowy