Jakie auto 4x4 kupić

30 Paź 2011, 10:16

Witam serdecznie,

Zamierzam kupić auto 4x4. Chcę na nie przeznaczyć ok 25tyś. Będzie mi potrzebne do holowania przyczep o masie od 700kg do 2600kg. Jeżdzić będę głównie po asfalcie,czasami dojazd na jakąś budowe itp, napewno ciężki teren wykluczony. Zależy mi na aucie które będzie najmniej awaryjne oraz najtańsze w naprawie,musi być klima poduszki abs. Przeglądając internet zainteresowały mnie następujące propozycje:

- Opel Frontera (3.2 Benzyna+gaz lub 2.2 Diesel)
- Nissan Terrano II (diesel)
- Hyundai Tarracan (diesel)
- Range Rover (diesel)

ewentualnie Grand Cherokee + gaz, oraz jeśli budżet pozwoli to Kia sorento.

proszę o fachowe doradzenie :)
:D
agregat
Nowicjusz
 
Posty: 6

02 Lis 2011, 22:05

Witam... od dłuższego czasu szukam już auta terenowego i czekam na jakąś perełkę.

Proszę zobaczcie link powyżej i oceńcie czy za te powiedzmy 18-20 tyś (bo aukcja jeszcze nie skończona)
[link do oferty na Allegro wygasł]

Warto brać takie auto. Chciałem jakiegoś wranglera ale Patrol będzie pewnie wytrzymalszy i ciut tanszy w eksploatacji i wymiany części.

pozdr.

Adrian
Szalik13
Nowicjusz
 
Posty: 12

03 Lis 2011, 11:51

Wszystko ładnie pięknie, tylko czemu detalista "wszystko orydżynal" ma w samochodzie 4x4 inne opony z przodu a inne z tyłu? Poza tym ktoś ładuje rok temu 12 tysi i teraz się czegoś takiego pozbywa?
Ale może się czepiam, okazje jednak czasem się zdarzają.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

05 Gru 2011, 00:05

Ja bym obstawiał Audi A6 Offroad bardzo mocne i skuteczne gdy trzeba zostawiać za sobą kurz.
fotoks
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 05 06 1980
Auto: Ford EL Falcon GT

05 Gru 2011, 00:25

Według mnie może nie lepsza jeśli chodzi o silnik, ale na pewno lepiej się sprawuje na bezdrożach Toyota Rav4 i najlepiej dwuosobowa.
xelux
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Audi A4 B5

05 Gru 2011, 01:13

taa do offradu oba nadają się jak młotek do smarowania chleba
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Kultura jazdy w korkach - czy też tak jeździcie?
    Mamy miesiące w których na drogach jest ciaśniej niż zwykle. Wtedy częściej niż zazwyczaj możemy spotkać się z zatorami na drodze. W takiej sytuacji częściej też możemy zostać mimowolnymi świadkami lub nawet ofiarami ...

05 Gru 2011, 11:14

Haha, ale goście fajne auto do offroadu polecaja :D Dajcie spokoj...
advty
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 04 09 1984
Auto: BMW E3

05 Gru 2011, 21:49

O Boże :!: :lol: O jakich w tut erenówkach mówicie :lol: :mrgreen:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

05 Gru 2011, 23:21

Zamierzam kupić auto 4x4. Chcę na nie przeznaczyć ok 25tyś. Będzie mi potrzebne do holowania przyczep o masie od 700kg do 2600kg. Jeżdzić będę głównie po asfalcie,czasami dojazd na jakąś budowe itp
....

Ja bym obstawiał Audi A6 Offroad bardzo mocne i skuteczne gdy trzeba zostawiać za sobą kurz.

Według mnie może nie lepsza jeśli chodzi o silnik, ale na pewno lepiej się sprawuje na bezdrożach Toyota Rav4 i najlepiej dwuosobowa.


parcie na szkło ? na klikanie ? czy nabijanie postów ?
a może kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem ?
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

27 Gru 2011, 00:16

Witam,

chce kupić samochód terenowy. Cena jaką chcę przeznaczyć na zakup to jak najmniejsza. Myślę około 6 tysięcy a lepiej mniej ;) Nie będe tym woził rodziny ani też upalał w błocie. Samochodem bede jezdził rzadko, w weekendy pewno i to nie wszystkie. Chciałbym zrobić jak najmniej przeróbek. Auto będzie czasem ciągnąć jakąś przyczepe i czasem wjezdzac do lasu - na moje działki leśne. Ewentualnie jak zasypie sniegiem droge to na dojazd do pracy. Zastanawiam się nad UAZem tyle że pewno musiałbym przelozyc silnik na diesla. Tylko nie wiem jak z czesciami do łaza oraz z awaryjnościa. Znajomi polecaja mi samuraia - bardzo fajny samochód ale czy da radę przyczepie? Nie mam innych pomysłów bo reszta jest już droższa. Może ktoś ma jakis pomysł? Ewentualnie może sie wypowie o tych dwóch autach. Obecnie mam na oku łaza za 3 000 zł w benzynie i nie najgorszym stanie ze sprawnymi napędami. Z góry dzięki za odp.
hamrokar
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: z nikad

27 Gru 2011, 01:00

Witaj. Samuraj bardzo dzielne auto w terenie, ale na co dzień bardzo ciasne i mało komfortowe (do bólu). Uaz to nieustający remont, :evil: o wygodach nie wspomnę.Za mniej niż 5000 kupisz Troopera za 6-7000 Montereya . Stosunkowo tanie w eksploatacji i mają to co auto nieć powinno. Jeśli mało jeździsz to nie warto kombinować ON/PB, kup auto w jak najlepszym stanie.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

27 Gru 2011, 10:41

za 6 tysi to będzie auto do remontu a nie ciągania przyczepy :mrgreen:
a włożenie diesla do benzyny to koszt jakiś 6-7 tysi, no chyba że silni ci leży w garażu,
a UAZ za 6 to taki sam nieustający remont jak Samurai za 6, tyle że mieścisz się w nim cały a nie tylko nogi i pół ramienia :mrgreen:
za 6-7 nie kupi montka w stanie do jazdy, no chyba że będzie miał zajebiste szczęście
dozbieraj troche i kup miśka 1 generacji albo troopera (starego kanciatego) byle by miały rame zdrową


i jeszcze jedno, takiego auta nie da się opędzić za 5 złotych, opony to minimum 1600pln za nalewki, do tego spalan9ie na poziomie minimum 10-12 litrów na drodze, jeśli nie chcesz mieć terenówki ale jeździć terenówką to nie zrobisz tego tanio
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

27 Gru 2011, 20:04

Spalanie nie jest tak ważne. Nie będe nim jezdził po czarnym, jedynie w wyjatkowych okolicznosciach ;) mam dwa inne samochody do jazdy. Samochód będzie jezdził bardzo mało a czasem bedzie musiał pociagnąc jakies drzewo lub przeczepe z patykami ;) dlatego nie zalezy mi zbytnio na tym co bedzie mial byle jezdził. Tego sie własnie bałem w łazie ;/ awaryjnosci a suka za mała i za słaba. No nic, trzeba będzie coś innego obczaic. To co mi pasiło w lazie to przeswit i prostota.
hamrokar
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: z nikad

28 Gru 2011, 15:02

jak to ma ciągać ciężkie rzeczy to dużolitrażowy diesel
szukaj patrola K160 po taniości, urobisz się żeby doprowadzić to do stanu używalności ale będziesz zadowolony
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Gru 2011, 17:22

o takiego woła roboczego mi chodzi ;) no nic, trzeba będzie troche więcej kasy odłożyć i poszukać jakiegoś. Dzięki za odpowiedzi, jak by Wam coś jeszcze do głowy przyszło to piszcie ;)
hamrokar
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: z nikad