Jakie auto 4x4 kupić

14 Kwi 2012, 23:05

Witam! Jestem nowy na forum i od razu mam wielką prośbę do osób obeznanych. Chciałbym kupić auto terenowe, typowo rekreacyjne. Fascynuje mnie jazda po bezdrożach, wspinaczki, przejazdy przez leśne błotniste drogi etc. Po całym tygodniu pracy chciałbym wsiąść w takie auto i w weekend zrelaksować się jazda terenową. Nie mam za wiele pieniędzy do wydania (bo żona by mnie chyba przegnała), zresztą nigdy nie próbowałem tego rodzaju hobby i nie chciałbym utopić bajońskich na starcie jeszcze może nie do końca będąc świadomym jak wygląda tego rodzaju zabawa w rzeczywistości.

Moja wiedza na temat aut 4x4 tez jest raczej laicka. Wiem, że rama to podstawa, na początek powinno wystarczyć ;) W związku z tym, że auto miało by służyć do weekendowej rekreacji i nauki jazdy w terenie, a nie do codziennego poruszania się czy szpanu, 10 000zł to ostateczna i górna granica. Czy jesteście w stanie poradzić jaka bryczka była by dobra dla takiego żółtodzioba? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi, czy na forum czy na e-mail.
Pozdrawiam
Marcin2
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 01 01 2001

15 Kwi 2012, 10:06

Witaj. Rok temu miałem podobny dylemat. Wybrałem Opla Monterey 3.1D cztero drzwiowy. Te auta wiele potrafią już w fabrycznym wydaniu. Wystarczą dobre opony żeby uprawiać zawansowaną turystykę i amatorski sport. Jeśli masz większą rodzinę to szukaj cztero drzwiowego. Dla dwóch osób wystarcza dwu drzwiowy (jest o 45 cm krótszy w terenie /sporcie to dużo)do turystyki też się nadaje. PB-ON przy sobotnio niedzielnych wyjazdach jest bez znaczenia ,3.1D trochę słabowity z silnikiem benzynowym kupisz o 2-3 tys taniej. Przy zakupie nasto letniego Montereya/Isuzu Trooper czy innego auta do zabawy kieruj się jego stanem a nie rodzajem paliwa.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

15 Kwi 2012, 15:04

No dobra, i tu mam kolejne pytanie. W związku z tym, że auto ma służyć weekendowej rekreacji dla mnie i żony jeśli będzie miała ochotę (nie mamy jeszcze dzieci) celowałem w auto 3 drzwiowe. Np Pajero I lub II, Terrano, Patrola, Mavericka. Frontera, Monterey. jak to jest z ta długością? I na ile te auta, które wymieniłem pozwalają na początkową, amatorską zabawę z offroadem bez dodatkowych inwestycji? Jak już pisałem, chciałbym o ile jest to możliwe oszczędzić sobie dodatkowych wydatków, przynajmniej na początku.
Marcin2
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 01 01 2001

15 Kwi 2012, 18:18

10 to na zakup auta, a co na pakiet startowy??
oleje (silnik zwykle ponad 5 litrów 10W40 co najmniej, skrzynia 3-4 litry przydał by się syntetyk, reduktor 2 litry to samo, mosty 2-6 litrów) paski, filtry i takie tam, nie mówie o oponach nawet...

każde auto na początek wystarcza po założeniu jakichkolwiek opon się nada na start ;) patrola fajnego za tą kase raczej nie kupisz, pahero to chyba 1, to samo terrano (nie kupuj 2,4 bo strasznie słabe :mrgreen:)
monterey kupisz w tych granicy... ale
popatrz za starszym Trooperem takim kanciatym, mocne autko w miare małe wygodne i fajne, silniki 2,6i w benie albo 2.8TDi bardzo wytrzymałe, a może trafisz fajny egzemplarz nawet za 7 tysi :wink: ważne żeby miał zdrową rame ;) to samo tyczy się Pajero I generacji stawiał bym raczej na te autka jeśli masz się w 10 zmieścić :wink:
jeszcze jedna tania terenówka się nadaje do zabawy na start, pomimo faktu że nie ma ramy Jeep Cherokee 4.0 z LPG i automatem :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

15 Kwi 2012, 19:53

pocieszny napisał(a):(nie kupuj 2,4 bo strasznie słabe )


Oj tam zaraz słabe, to jest poprostu samochód dla cierpliwych ludzi :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

15 Kwi 2012, 23:12

ciesz sie ze mas 1 generacje :P :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Kilka ogólnych informacji na temat wyboru opon zimowych
    Przede wszystkim ważne jest, aby upewnić się, że wybrane opony spełniają wymagania panujące w danym kraju dotyczące opon zimowych. W niektórych krajach obowiązuje oznaczenie "M&S" (Mud and Snow) lub symbol góry ...
    Suzuki Jimny
    Mała terenówka Suzuki była już kiedyś dostępna ze zdejmowanym dachem. Ale najnowsza odsłona modelu, która ostatnio skradła serca wielu kierowców, nie doczekała się dotąd takiej odsłony. Są jednak spore ...

16 Kwi 2012, 20:19

Bardzo się cieszę 8) :D "Starszy" nie zawsze znaczy "gorszy" :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

17 Kwi 2012, 12:34

Jak kogoś przerażają stawki ubezpieczeniowe (ciekawe ile płacicie za te swoje 4,0 czy tam 3,0) tym bardziej, że auto cały tydzień będzie stało, to dobrym wyborem będzie też myślę Vitara.
Mnie ostatnio cały czas chodzi po głowie Grand z 4,0 ale jak sobie właśnie pomyślę o spalaniu , częściach i ubezpieczeniu to chyba jednak zostanę przy Pininku.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

17 Kwi 2012, 15:43

mstrucz napisał(a):(ciekawe ile płacicie za te swoje 4,0 czy tam 3,0)


Powyżej 2 litrów stawka jest jedna, nie ważne czy to 2,4 u mnie czy 4,2 w Patrolu :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

08 Maj 2012, 23:22

Witajcie
Od dłuższego czasu przymierzam się do kupienia terenówki.
Kilka dni temu pojawiła się propozycja kupienia Troopera 2,6 z gazem z roku 91 lub 92.
Cena około 5 tys. Autko polecane przez znajomego. 6 lat temu ściągnięte z Niemiec w Polsce jeździło tylko po asfalcie. Podobno w bardzo dobrym stanie.
Co sądzicie o takiej propozycji?
Będę wdzięczny za komentarze i sugestie.

pozdrawiam
bargieł
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 01 2001

09 Maj 2012, 06:39

Okazje się zdarzają ale żeby się przekonać czy to okazja czy zwykły szrot to trzeba dokładnie samochód sprawdzić z kumatym mechanikiem. :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

09 Maj 2012, 17:59

sprawdzić rame zwłaszcza w okolicy wieszaków i tyłu,
jeśli silnik ma kompresje, i ciśnienie oleju to brać, blacharka rzecz względna w zależności od użytkownika :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Maj 2012, 20:46

jakim ciśnieniem powinien legitymować się silnik takiego troopera
bargieł
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 01 2001

09 Maj 2012, 20:57

i jeszcze jedno pytanie :
czy coś jeszcze powinienem uwzględnić w pakiecie startowym : filtry, płyny, rozrząd?
i ile orientacyjne może to kosztować ?

pozdrawiam
bargieł
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 01 2001

09 Maj 2012, 21:48

czy coś jeszcze powinienem uwzględnić w pakiecie startowym : filtry, płyny, rozrząd?
i ile orientacyjne może to kosztować ?


kolego , ludzie zachowujecie się jak ....
chcecie zabawkę z napędem na 4 koła , duze koła tak :?:
czy za 10 tys. zł chcecie kupić hybrydę :?: z 4 elektrycznymi silnikami od miksera ?
przecież te stare auta /bo lata 90 to stare auta / mają dwa razy więcej mechanizmów
które były eksploatowane EXTREMALNIE - więc potrzebne bedą nie płyny ,oleje , opaski , węże
ALE przeguby, wały, naprawy dyfrów ,sprzegieł , skrzyn biegów , przymordowanych silników itp
to że np; wycieraczki sie zacinają, lub zamki drzwi nie działają, a drzwi ocierają o próg to PIKUŚ
a ile to bedzie kosztowało - Bóg jeden wie - każde auto inne i inaczej mordowane
i nie wiemy kto jak umie kluczami robić :wink:

Cena około 5 tys. Autko polecane przez znajomego. 6 lat temu ściągnięte z Niemiec w Polsce jeździło tylko po asfalcie. Podobno w bardzo dobrym stanie

kolego wierzysz w takie bujdy :evil: przecież juz dobre ma swoją cene, co dopiero bardzo dobre
Kolego- dobry sam tylny most kosztuje ok 5 tysi :(
ps. jeszcze jedno- wiesz ile traci na wartości auto zalane wylaną rzeką ?
zobacz jakiś rajd terenowy i popatrz ile razy - 90 % mechanizmów jest przytapianych -
a przeciez nie są one potem rozbierane na detale i czyszcone jak zegarek - tylko nowy olej,
lub kolejna porcja smaru i dalej chyba że juz nie może lub NIEOPŁACALNE naprawy
to karcher i picowanie i do ludzi
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna