Kuba Przygoński Driftingowym Mistrzem Polski w Toyocie GT86

06 Lis 2017, 19:40

Kuba Przygoński został Driftingowym Mistrzem Polski 2017. Oficjalne wręczenie pucharu odbyło się na III Międzynarodowych Targach Motoryzacyjnych Warsaw Moto Show.

W tym roku w ramach Driftingowych Mistrzostw Polski rozegrano sześć rund, jednak Kuba Przygoński wziął udział tylko w czterech z nich. Trzy razy zwyciężył – na Torze Kielce i dwukrotnie na Autodromie Słomczyn, a tylko raz stanął na najniższym stopniu podium, w czasie zawodów na węgierskim torze RabócsiRing. Ostatecznie wygrał w klasyfikacji klasy PRO, skupiającej najlepszych drifterów startujących w lidze, a na drugim i trzecim miejscu znaleźli się kolejno Marek Wartałowicz i Wojciech Goździewicz. Tym samym tytuł Driftingowego Mistrza Polski powrócił do Kuby Przygońskiego po rocznej przerwie. W zeszłym sezonie zdobył go inny zawodnik ze stolicy - Paweł Trela.
Kuba Przygoński Driftingowym Mistrzem Polski w Toyocie GT86Do zwycięstwa Kubę Przygońskiego zawiozła Toyota GT86 poddana zaawansowanym modyfikacjom, zwana "Diabłem". To już czwarte GT86 opracowane przez współpracowników Kuby z myślą o jeździe bokiem. Dzięki nadwoziu wykonanemu z włókna węglowego, auto jest lżejsze od poprzednika o 180 kg i waży 1170 kg. Wyposażono je w specjalnie zestrojone zawieszenie, wyczynowy dyferencjał ze zmiennymi przełożeniami i sekwencyjną skrzynię biegów. Całość napędza legendarny silnik 2JZ-GTE, znany przede wszystkim z kultowej Toyoty Supry Turbo. Turbodoładowana jednostka, wyposażona we wtrysk podtlenku azotu, rozwija moc 1000 koni mechanicznych.

Jak podkreśla Przygoński, "to niesamowity samochód, jest bardzo szybki i dobrze się prowadzi". Ale Toyota Driftingowego Mistrza Polski imponuje nie tylko osiągami. "GT86 dobrze wygląda, robi wrażenie. Patrzę na nie bardzo często i ciągle mi się podoba. To takie auto, które zachęca kierowcę, by się za nim obejrzeć" mówi drifter. Trudno nie przyznać Kubie racji - "Diabeł" bardzo często pojawia się na plakatach promujących zawody, a kibice chętnie podziwiają go w akcji.

Na tym nie koniec. Kuba Przygoński zapowiada, że projekt driftingowej Toyoty będzie dalej ulepszany. "Wychodzimy z założenia, że nie można stać w miejscu, trzeba się rozwijać. Dlatego w przyszłym sezonie zamierzamy wprowadzić kolejne modyfikacje w aucie. Teraz jednak zajmujemy się głównie przygotowaniami do Dakaru, który startuje już w styczniu" podsumował utalentowany kierowca.

źródło: complexPR, fot. Kacper Nowogrodzki
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3781
Zdjęcia: 13077
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

29 Lis 2017, 16:29

Witam, na czym polega działanie dyferencjału "ze zmiennymi przełożeniami"?
maja95
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Auto: Nie mam

29 Lis 2017, 18:11

maja95 napisał(a):na czym polega działanie dyferencjału "ze zmiennymi przełożeniami"?
W dyferencjale przełożenia (ratio) to im wyższa jest jego wartość tym mniejsza będzie prędkość maksymalna ale lepsze będzie przyspieszenie będą krótsze biegi i odwrotnie dłuższe biegi i gorsze przyspieszenie.

Jak to działa? Przełożenie w dyferencjale to zębatka mechanizmu różnicowego i zębatka wałka głównego (atakujacego). Zmienne przełożenia uzyskujemy wymieniając zębatkę mechanizmu różnicowego na inną z inną ilością zębów i tu chyba tak to działa. Wiem że w BMW można było wymienić samą zębatkę i to faktycznie działało.

Samo przełożenie oblicza się dzieląc liczbę zębów wiekszej zebatki przez liczbę zębów wałka głównego. Przykładowo 63 : 20 = 3,15 mamy przełożenie główne równe 3.15. Jak będziemy mieli mniejszą zębatkę to wyjdzie np. 57 : 20 = 2,85.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

29 Lis 2017, 20:43

Dzięki wielkie! :D A te spawanie mostu w zgruzowanych bmw e36 itp. itd. to tylko takie rozwiązanie, bo już silnik słabo "ciągnie"? Spotykałam się tylko z takimi rozwiązaniami u rówieśników w garażach i zawsze mnie to ciekawiło :)
maja95
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Auto: Nie mam

30 Lis 2017, 09:49

maja95 napisał(a):A te spawanie mostu w zgruzowanych bmw e36 itp. itd. to tylko takie rozwiązanie, bo już silnik słabo "ciągnie"?
Nie, tu chodzi o to żeby mieć 100% szperę :) w zwykłym dyfrze. Pewnie chodzi o koszty bo jedna szpera to koszt około trzech zwykłych dyfrów.

Trzeba pamiętać, że dyfer z LSD to nie szpera no chyba że mamy 100% LSD to wtedy będzie szpera :)

Dlaczego tak? Ponieważ:
LSD – tu oba koła kręcąc się mają jakiś procent napędu w zależności od oporów, oczywiście idea mechanizmu różnicowego pozostaje i różnicuje prędkości na kołach.
SZPERA – tu natomiast zasada jest jedna oba koła muszą kręcić się równo i zawsze jednakowo!

Jak sprawdzić czy mamy szperę w tylnym moście? Najprościej podnieść koła do góry i jeżeli kręcąc jednym kołem drugie będzie kręciło się w tym samym kierunku to mamy szperę.

100% szpera nadaje się praktycznie tylko do driftu.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

05 Gru 2017, 18:02

Kacper napisał(a): maja95 napisał(a):
na czym polega działanie dyferencjału "ze zmiennymi przełożeniami"?

.


Może ja coś wtrącę :ok: bo... zapewne chodziło o dyfer ze zmiennym przełożeniem który jest stworzony tylko do sportu... czyli zabieg zmiany przełożenia trwa kilka minut i można go zrobić od ręki w zależności od potrzeb. Dyfry te pochodzą z dragu w USA i są przerabiane do profi aut innych dyscyplin np: driftu.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10181
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Obrońca wolnossącej V-ósemki
    Coraz bardziej restrykcyjne normy emisji spalin sprawiają, że silniki V8 stopniowo znikają ze świata motoryzacji. A te w tradycyjnym, wolnossącym wydaniu można śmiało nazwać wymierającym gatunkiem. Jest jednak marka, w której ...
    Toyota AYGO 2018 po modernizacji
    Nowe AYGO zachowuje rozpoznawalny znak X z przodu, który teraz stanowi mocną, trójwymiarową strukturę. Nowy projekt przodu auta otrzymał przeprojektowane przednie reflektory w stylu Keen Look ze zintegrowanymi ...

05 Gru 2017, 20:32

Dziękuję ci bardzo za odpowiedź :D
maja95
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Auto: Nie mam