REKLAMA
Tak wiec kupiłem okazyjne Lanosa SX z instalacją LPG, bezproblemowo przejechałem już nim 10 tys km. Od paru dni zaczął najzwyczajniej sobie zemnie kpić, pierwszym objawem było iż zdechł mi podczas użytkowania gdy jechałem na gazie, z trudem go na nowo odpaliłem na benzynie. Na drugi dzień stał grzecznie na parkingu w międzyczasie zamówiłem świecie z okablowaniem, filtr paliwa i powietrza z zamiarem pójścia do mechanika. Ale najpierw jeszcze jedna próba, wsiadam odpalam bezproblemowo za pierwszym razem benzyna chodzi, gaz chodzi no to jadę, przejechałem na gazie dosłownie kilka km zdechł, sytuacja się powtórzyła, problemy z odpaleniem.
Tak wiec:
- Silnik staje podczas jazdy na gazie po chwili użytkowania, po czym występują problemy z ponownym odpaleniem niezależnie na jakim paliwie.
- Gdy postoi parę godzin odpala bez problemu, podczas przełączania gaz/paliwo zachowuję się normalnie.
- Na benzynie jeździ prawidłowo
Przyczyna? dla mnie tajemnica.