Witam serdecznie.
Nazywam się Paweł, i posiadam astre f 1.4 kat z silnikiem c14nz z 1994 roku.
Moim problemem jest brak mocy przy zimnym silniku.
Mianowicie po odpaleniu nie ma siły póki nie osiągnie 90 stopni. Silnik po remoncie, kapitalny remont głowicy, nowy rozrząd, silniczek krokowy, pompa wody, przewody WN świece, mechanik sprawdzał wtrysk oraz iskrę i wszystko jest ok. Tylko nadal brak mocy
![Smutny :(]()
słychać minimalne syczenie przy obudowie wtrysku ( od strony szyby wchodzą 2 przewody podciśnienia) syczenie jest minimalne i trzeba dobrze się przysłuchać żeby usłyszeć. Nie strzela w żaden kolektor więc złe ustawienie zapłonu odpada. Brak błędów. Sonda ok tak jak i hella. Na postoju spada z obrotów i nagle wchodzi na wysokie i sie wyrównuje po jakimś czasie (od 30 sekund do 2 minut) znów tak samo. Na zimnym silniku trzeba ruszać na wysokich obrotach bo traci moc. Szarpie po zmianie biegu (minimum na ciepłym silniku) ale gdy zacznie sie wkręcać to idzie jak szalony.
Problem miało wiele osób ale niestety nikt nie podał odpowiedzi
![Smutny :(]()
każdy kto go rozwiązał zapomniał od czego jest forum i nie podzielił się wiedzą
Proszę o jakieś podpowiedzi
Mam nadzieje że o niczym nie zapomniałem.