Poszukuję wygodnego auta do 60k

30 Lis 2014, 10:16

Hej,

Poszukuję auta do absolutnie maksymalnie 60 tysięcy złotych. Jeżeli chodzi o rejon poszukiwań to najlepiej z województw dolnośląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego. Myślę, że w tej cenie również nowe auto wchodzi w grę.

Auto nie będzie użytkowane w mieście, albo tak rzadko, że nie warto zwracać na to uwagi. Przede wszystkim pokonywanie podróży o średniej długości ok. 500 km po autostradzie. Dobrze byłoby gdyby samochód wykazywał się dużym komfortem podróżowania nim.

30 Lis 2014, 11:57

W takim razie segment E lub F.
Polecam na pierwszym planie Lexusy GS i LS, bo jeśli chodzi o komfort podróży i wyciszenie kabiny ciężko coś lepszego znaleźć.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Jednak jeśli chodzi o resorowanie i oryginalność to zdecydowanie Citroen C6. Ty autem się płynie!
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
(te akurat drogie ale spokojnie wyrwiesz coś już za 40-50tys.)

A tak w ogóle to masz preferencje co do rodzaju paliwa? I jakie przebiegi robisz?

30 Lis 2014, 17:32

Jeżeli chodzi o preferencje odnośnie do paliwa to zdecydowanie benzyna. Rocznie robię 13-15k km

30 Lis 2014, 17:46

Benzyna na trasy? No okej

Zobacz na Fusiona (USA). Części trzeba sprowadzać co prawda ale myślę że warto. Silnik nie jest wysilony. Auto wygodne, robi wrażenie ale uwaga bo z USA często są po wypadkach.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Jak szukasz prestiżu to Merc
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
albo BMW
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Z innych jeszcze Latitude
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
i 607 (problemy z elektroniką)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

30 Lis 2014, 18:21

Lexus LS bardzo wygodne auto, trwałe. Można zakładać LPG. Najlepszy silnik V8 4,3. Automaty bezproblemowe.

30 Lis 2014, 18:45

grybs napisał(a):zdecydowanie benzyna.

w takim razie zdecydowanie podtrzymuje Lexusy, bo nie palą dużo jak na swoje pojemności, a komfortem rozpieszczają

01 Gru 2014, 01:34

Koniu - to, że auto ma być komfortowe przecież nie znaczy, że od razu musi być to np. s klasa w mercedesie

Ja bym się w tym przypadku dużo bardziej składniał w kierunku np. CLS'a, myślę, że by autorowi tematu przypadł do gustu.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

01 Gru 2014, 02:10

Koniu napisał(a):Z innych jeszcze Latitude
[link do Otomoto wygasł] ... 59193.html

Eeee no proszę, ma być wygodnie i Latitude? No chyba, że to taki sabotaż

Z takim budżetem szukałbym juz czegoś tego typu: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] (niekoniecznie akurat ta) - koniecznie 3,5 V6 i koniecznie z 4Control, odkąd jakiś czas temu zrobiłem trochę jazd testowych jak szukałem nowszej wersji mojej starej Laguny zdecydowanie wygodniej jeździło mi się tylko Lexusem GS430, ale z tym przegrać to chyba żadna porażka.

01 Gru 2014, 17:19

Plecakofil napisał(a):Koniu - to, że auto ma być komfortowe przecież nie znaczy, że od razu musi być to np. s klasa w mercedesie

A czemu niby nie?

hmd napisał(a):Eeee no proszę, ma być wygodnie i Latitude? No chyba, że to taki sabotaż

Co Ci niby kolego nie pasuje? Segment E więc o jeden wyżej niż Laguna którą proponujesz. Komuś tu chyba coś nie pykło.

01 Gru 2014, 17:30

Latidute to trochę taka tandeta w środku ale na + stosunek cena-rocznik

Lex będzie najlepszym wyborem z dotychczasowych propozycji ale jest jeszcze taka furmanka jak Honda Legend

01 Gru 2014, 17:43

Koniu napisał(a):Co Ci niby kolego nie pasuje? Segment E więc o jeden wyżej niż Laguna którą proponujesz. Komuś tu chyba coś nie pykło

Pyknij sobie jeszcze raz w takim razie i przejedź się nimi, to, że to niby miało zastąpić Vel Satisa kojarzę, ale piszę o praktyce, jeździło mi się tym niewiele lepiej niż nieco młodszym Megane. Fakt, że to było jakieś małe dci, może nawet 1.5, więc taka mulastość mocno obniża doznania, choćby to było wygodne jak GS430, ale mimo wszystko Laguna nawet z małym dwulitrowym silniczkiem jest wygodniejsza. Chociaż oczywiście jest też szansa, że trafiłem na jakieś felerne Latitude, bo jeździłem tylko jednym (po tej jednej jeździe nie miałem ochoty na więcej), ale choćby po przejecianiu się jedną Laguną III (fakt, że 3.5 V6...) miałem ochotę ją brać, tylko że była za mała, ale jeździło się nią fajnie. W Latitude nic taiego nie miało miejsca.