Problem z UFG i TU

09 Sty 2020, 21:47

Cześć, 8 października 2019 zakupiłem używany samochód. Ubezpieczenie kończyło się tego dnia, więc poprzedni właściciel zawczasu kupił już nowe ubezpieczenie (od 9 października - zapłacił ratę na pół roku a sama umowa została podpisana 4 października). Mam potwierdzenie zawarcia umowy oraz to, że ubezpieczenie zostało opłacone i certyfikat polisy. Jeździłem tak przez dłuższy okres czasu w oczekiwaniu na re kalkulację z TU. Parę dni temu, z ciekawości sprawdziłem status auta w UFG i pokazało że nie jest ubezpieczone. Zaciekawiło mnie to i zadzwoniłem do TU. Okazało się, że umowa ubezpieczenia została anulowana 9 października (niby ze względu na to, że poprzedni właściciel zgłosił zmianę właściciela, ale czy w tej sytuacji polisa nie powinna być po prostu przepisana na mnie?). Nie dostałem żadnej wiadomości, żadnego telefonu - nic. Jeździłem tak nieświadomie do 7 stycznia. Od razu zakupiłem ubezpieczenie na siebie, jednak mimo wszystko jeździłem przez dłuższy czas bez ubezpieczenia. Póki co, nic z UFG nie dostałem, ale chciałbym w miarę możliwości uniknąć poważnych konsekwencji. Zanim ktoś napisze że było od razu kupić OC - zrobiłem dokładnie tak samo jak z poprzednim autem, poczekałem parę dni, dostałem list z re-kalkulacja. Kwota była kosmiczna i niezbyt atrakcyjna więc wypowiedziałem OC, dostałem zwrot kasy za OC od poprzedniego właściciela i zakupiłem nowe, na siebie. Tak samo miałem zamiar zrobić w tej sytuacji.

1. Czy jest sens dzwonić/pisać do UFG i z góry opisywać sytuacje? Czy czekać aż sami się odezwą w liście z wezwaniem do zapłaty?
2. Jest w razie czego jakaś szansa na umorzenie? Wiem, że UFG raczej jest nieugięte jeżeli chodzi o to, ale nie mogłem nigdzie znaleźć podobnej sytuacji.

Miałem też pomysł, żeby w przypadku wezwania po prostu wysłać im skan poprzedniej polisy (na której jak byk jest napisane, że auto było ubezpieczone od 9.10 - co prawda jest poprzednia rejestracja i poprzedni właściciel, ale VIN się zgadza. Auto było przerejestrowane w listopadzie jeżeli to ma znaczenie).
uskke
Nowicjusz
 
Posty: 46
Auto: Nie mam

10 Sty 2020, 10:33

Dziwne tłumaczenie TU, że po sprzedaży samochodu poprzedni właściciel wycofał/anulował umowę OC... Umowę OC można wypowiedzieć tylko i wyłącznie przy złomowaniu samochodu lub może to zrobić kupujący. Ale sprzedający nie ma takiej możliwości. Zadzwonić by należało raz jeszcze do TU i zapytać o konkretne daty - kiedy została zawarta nowa umowa i kiedy została wypowiedziana. I jak się okaże, że została faktycznie wypowiedziana, to zapytać na jakiej podstawie. Nie można szak po 4 dniach od podpisania umowy OC ją anulować. OC przechodzi z datą sprzedaży na nowego właściciela i to on decyduje, czy tą umowę kontynuuje czy też z niej rezygnuje i zawiera inną.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nowy Duster 2018: w 100% zmieniony design nadwozia
    Wszystkie zewnętrzne elementy zostały przeprojektowane i zyskały bardziej wyraziste kształty, które podkreślają siłę charakteru auta. Wnętrze Nowego Dustera oferuje wyższy poziom komfortu bez kompromisów. Zdecydowanie ...