Reprezentatywny samochod do 35tys.

22 Paź 2013, 14:33

Zalety są, pewnie bym się zauroczył ale za bardzo lubię motoryzację, żeby to zrobić. Po prostu ktoś kto zna temat motoryzacji prędzej wyśmieje kogoś w Audi RS4 LPG niż będzie podziwiał jak to zapierdziela.
Nawet głupie Twingo RS czy Fieste ST, czy Golfa GTi bym nie zagazował.

Niektórzy potrafią się pogodzić z tym, że nie stać ich na Pb, a nie udawać kogoś bogatego z V8 pod maską z LPG

Przynajmniej tacy ludzie szanują "mocną" motoryzację.

22 Paź 2013, 21:08

Przepraszam lecz bylem troszku zajety!
Zreszta wiekszosc czasu i tak siebie nawzajem krytykowaliscie niz skupialiscie sie na odpowiedziach na moj temat wiec nic straconego.
Nie szukam samochodu sluzbowego lecz samochodu ktorym na codzien bede pokonywal male trasy i raz na 2-3 miesiace lecial 1500 do polski i spowrotem.
Co do kosztow utrzymania, no niestety. Benzynka 1.2 to nie silnik a purkawka. Zagazowac 4 litrowke czy 2 litrowke to dla mnie roznicy nie robi. Po to ten gaz jest zeby z niego korzystac, tak jak i z innych zrodel energii jak ropa.
Uszczesliwie fanow BMW i powiem ze mysle o X5 z poczatkowych rocznikow.
Za mlodu moglem to byl samochod marzen, i kupujac cos takiego napewno bede bardziej zadowolony niz kupujac punciaka ktorym wstydzil bym sie na zlom pojechac!
Licze na wiecej konkretnych odpowiedzi i dziekuje za te ktore do tej pory nadeszly.

22 Paź 2013, 21:59

Do gazowania nic nie mam póki jest zachowane w granicach smaku więc jak najbardziej można zagazować X5 jak dla mnie

22 Paź 2013, 22:22

dzida napisał(a):Zalety są, pewnie bym się zauroczył ale za bardzo lubię motoryzację, żeby to zrobić. Po prostu ktoś kto zna temat motoryzacji prędzej wyśmieje kogoś w Audi RS4 LPG niż będzie podziwiał jak to zapierdziela.
Nawet głupie Twingo RS czy Fieste ST, czy Golfa GTi bym nie zagazował.

Ale cały czas niepotrzebnie drążysz literki S,RS,ST,GTI a ja mówię o przyjemnych populusach do których X5 też należy i na spokojnie przyjmie LPG

22 Paź 2013, 22:31

no to mówię, a raczej piszę, top wersje won z LPG jak dla mnie ale jakieś popularne auta to ok

23 Paź 2013, 07:34

A wiesz, że w takim BMW serii 5, V8 4.4 litra to nie jest top? Topem jest M5.

Jeśli masz V8 i masz do wyboru robić miesięcznie 2000 km na benzynie albo 4000 km na gazie to czemu nie?

23 Paź 2013, 11:52

wiem, ale szkoda byłoby mi gazować V8 mimo, że dużo obniża koszty
dla mnie V8 to coś zbyt unikatowego w zalewie popularnych aut aby niszczyć je LPG, bo jeśli nie stać mnie na Pb to nie stać mnie na auto i jego serwis niedruciarski
po prostu taką mam świętą zasadę.

23 Paź 2013, 12:03

Nie ogarniam. Mam LPG i stać mnie żeby jeździć na PB... ale... no ale po co mam przepłacać skoro nie widzę różnicy a zaoszczędzoną kasę na coś innego mogę wydać

23 Paź 2013, 12:09

no to miej i chwała Ci ale ja mam pewne zasady co do LPG co nie znaczy, że wszyscy tak muszą robić. Po prostu czułbym się głupio chwaląc się V8 z LPG

23 Paź 2013, 14:29

Wczoraj Pudzianowski chwalił się u Wojewódzkiego, że przerobił Hammera na LPG i wcale się tego nie wstydzi - bo skoro może zaoszczędzić to stara się zaoszczędzić... więc nic mnie już na tym świecie nie zdziwi.

23 Paź 2013, 15:45

kirin ciekawa teoria

haha,ale nie można oceniać tego z punktu widzenia,że ktoś kto nie ma V8 pod maską to guzik może na ten temat powiedzieć.

23 Paź 2013, 19:04

mobileIS napisał(a):kirin ciekawa teoria haha,ale nie można oceniać tego z punktu widzenia,że ktoś kto nie ma V8 pod maską to guzik może na ten temat powiedzieć.

Muszę Cię zmartwić jest to racja... szczególnie dotyczy osób lubiących odczucia płynące z jazdy.

23 Paź 2013, 19:19

Nie mam pojęcia,może jestem jeszcze za młody,mam od niedawna prawo jazdy i może faktycznie nie rozumiem pewnych spraw,grunt to przyjmować krytyke z pokorą.
Pozdrawiam.

23 Paź 2013, 21:00

dzida napisał(a):wiem, ale szkoda byłoby mi gazować V8 mimo, że dużo obniża koszty
dla mnie V8 to coś zbyt unikatowego w zalewie popularnych aut aby niszczyć je LPG, bo jeśli nie stać mnie na Pb to nie stać mnie na auto i jego serwis niedruciarski
po prostu taką mam świętą zasadę.

Dlaczego niszczyć??? Żaden silnik nie znosi tak dobrze LPG jak V8. Mam instalacje lr Omegas, spadków mocy na LPG nie da się odczuć. Żywotność silnika myślę, że też nie ucierpi.
Twoja zasada nie jest święta, jest idiotyczna. Musiałem to napisać.
Przeciwnicy LPG w mocnych silnikach piszą jedynie, że to wstyd, brak im merytorycznych argumentów. Opinie, że skraca się żywotność silnika można wsadzić między bajki przy porządnej instalacji zakładanej u fachowca...

23 Paź 2013, 21:21

kirin88 szczkasz, bo Cie dotyczy, a to jest MOJE zdanie i nic Ci do tego, że mnie śmieszą tacy oszczędni bogacze (sknerstwo, polska mentalność - nie wiem). To tak jak zakładanie spojlerów bajerów do Calibry - nie każdemu się to podoba.

V8 idealnie znosi

- jasne, każdy bez wyjątku, bo jest tylko jedna konstrukcja

i każdy silnik cierpi z powodu LPG mniej lub bardziej i każdy amator LPG powie, że nie... nawet Ci co pchają gaz do silników GDi... temperatura spalania paliwa - 1. z brzegu powód.

Już widzę jak w przyszłości szukają klasyka V8 LPG

możesz mnie nazywać idiotą, że szanuję ginącą motoryzację, spoko, ale to nie ja mam V8 LPG, bo nie wyrabiam na paliwo