Samochód do 10 tys. zł

20 Sty 2012, 16:48

Witam,

Szukam samochodu rodzinnego do 10 tys. zł, najlepiej sedan, ale może być też hatchback. Jak najmniej awaryjny, tanie części, niewielkie spalanie, PB + LPG, w ostateczności oszczędny diesel. Na co dzień na krótkie trasy, do miasta, od święta na dłuższe, i żeby w raz w roku w miarę wygodnie przejechać nim ok. 1000 km. Z tyłu nie musi być super dużo miejsca, byleby było w miarę wygodnie. Rocznik od maksimum 1997 roku.

20 Sty 2012, 17:06

Nissan Primera P11.
np [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

20 Sty 2012, 18:42

A jak z niemieckich?

20 Sty 2012, 19:07

VW Passat B4 z koncówki produkcji.

20 Sty 2012, 19:14

Za tą cenę spokojnie na Allegro można dostać B5, więc czemu opłacalne byłoby pchanie się w stare B4?

20 Sty 2012, 19:16

No można dostać a widziałeś je w realu?Czy tylko na allegro?Bo ja Ci śmiało moge powiedzieć że 10tys.zł na Passata B5 w dobrym stanie to mało..

20 Sty 2012, 19:33

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] a takie Audi?

20 Sty 2012, 20:15

Np dlatego ze osiagalne są te najtańsze, a nie od dzis wiadomo że w autach okazjoi nie ma, i są te passaty mocno zajeżdżone na ładnego passka z początku trzeba mieć z 14-15 tyś. Ogólnie Dobrego niemca powyzej 97 roku za 10 nie kupisz, chyba że Vectre B.

20 Sty 2012, 22:32

[link do oferty na Allegro wygasł]

Co sądzicie o tej? Sprzedawca zejdzie z ceny tyle, ile wynoszą koszty opłat.

EDIT: A jak taka Primera wypada w porównaniu do Vectry B lub Astry II?

20 Sty 2012, 23:47

A4 może i dostaniesz ale w benzynie i rewelacji też bym sie nie spodziewał.
Opłaty ok.1500zł.

20 Sty 2012, 23:49

bzdury koledzy gadacie, kumpel po wakacjach w tamtym roku kupil b5 z 1997 roku 1.9 tdi 110ps w przyzwoitym stanie od obcej osoby dokladnie za 10,4tys i jest mega zadowolony bo zero wad ukrytych i auto bylo zadbane wiec jak sie chce to mozna i b5 znalezc do 10tys

ja osobiscie wolal bym 100 razy taka primere niz passata b5 , nie dosc ze wyglada o wiele lepiej to jest mniej awaryjna chodzi mi o zawieszenie i mniej kosztowna w naprawach a w tej samej cenie kupisz 3-4 lata mlodsza primere

20 Sty 2012, 23:52

Na upartego można ale trzeba szukać a nie napalać sie na pierwszy lepszy egzemplarz.

21 Sty 2012, 00:03

Znaczy, takie A4 osobiście bardziej mi się podoba od Primery, ma prosty, schludny wygląd, na zewnątrz i w środku, niczym się nie wyróżnia, ale nic też nie wadzi. A Primera w środku jest po prostu paskudna. Jedyne co przemawia na korzyść Primery to niby mniejsza bezawaryjność i młodszy rocznik.

Na korzyść Audi przemawia jeszcze założone sekwencyjne LPG, przy silniku 1.6 spalanie raczej nie będzie zbyt wielkie.

EDIT: A co sądzicie o Astrze II? I Vectrze B? Najlepiej porównanie tych obydwu.
Szczególnie ta Astra mi się spodobała: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Sty 2012, 00:22

jak mowisz ze primera ma paskudny srodek to zobacz sobie jaki srodek ma astra II to jest dopiero paskudztwo , co do audi a4 moze wyglad ok ale jak zawieszenie zacznie sie sypac a jest tam wielowahacz jak w passacie b5 to wydatki beda spore , a spalanie 1.6 w lpg powinno spokojnie miescic sie w 10l , jednak radzil bym kupic benzynke i samemu zagazowac bo kupujac juz z lpg tak naprawde kupujesz kota w worku nie wiesz ile gaz juz siedzi w aucie i ile ma przejechane na tym wlasnie gazie a zadem sprzedawca prawdy Ci nie powie bo bedzie chcial auto sprzedac

21 Sty 2012, 00:39

Tak, wiem, też chciałem samemu zagazować auto, z tym, że sekwencja to koszt rzędu 2 tys. zł. No cóż, może i fakt, mam za duże wymagania względem auta za 10 tys. zł, Primera przynajmniej jest określana jako samochód niezawodny, a części nie są drogie. I jest większa od Astry, nie będzie takiego ścisku.

Samochód do 10 tys. zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum