Samochód elektryczny – na co zwrócić uwagę, gdy prowadzisz po raz pierwszy

26 Paź 2023, 11:21

Prowadzenie samochodu elektrycznego nie różni się zbytnio od jazdy za kierownicą samochodu spalinowego, szczególnie dla tych, którzy korzystają z aut z automatyczną skrzynią biegów. Odczuwalną różnicą może być bardziej dynamiczne przyspieszenie w pojazdach EV po wciśnięciu pedału gazu przy ruszaniu. Jednocześnie to przyspieszenie jest płynne i ciche.

"Pojazdy elektryczne mają wyższy moment obrotowy, co zapewnia natychmiastową moc przy ruszaniu i wymaga od kierowców przyzwyczajenia i nieco większego wyczucia. Jeśli ktoś nigdy wcześniej nie jeździł z automatyczną skrzynią biegów, na początku zalecam wolniejszą jazdę i pewne trzymanie nogi na podnóżku, żeby uniknąć wciśnięcia hamulca w taki sposób jak pedału sprzęgła" wyjaśnia Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Samochód elektryczny – na co zwrócić uwagę, gdy prowadzisz po raz pierwszy Jazda samochodem elektrycznym zachęca do bardziej świadomego i ekonomicznego prowadzenia. Im większa prędkość, tym większa ilość energii potrzebna do jej utrzymania. Kierowcy mogą łatwo zobaczyć, jak styl jazdy wpływa na poziom energii w baterii i jak na przykład płynna jazda może ograniczyć częstotliwość ładowania lub wydłużyć liczbę kilometrów przejechanych na jednym ładowaniu. "Nie chodzi tylko o płynną jazdę, należy też nauczyć się wykorzystywać hamowanie regeneracyjne, czyli odzyskiwanie energii podczas hamowania. Jeżdżąc autem elektrycznym, dobrze jest świadomie korzystać z trybów rekuperacji (odzyskiwania energii). Jeśli jedziemy autostradą, możemy ten tryb wyłączyć, natomiast przy jeździe po mieście tryb rekuperacji może nam w wielu sytuacjach zastąpić tradycyjne zwalnianie za pomocą hamulca nożnego" dodaje dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Pojazdy EV zwykle wyposażone są w funkcje, które optymalizują zużycie energii. Mają one wpływ na niektóre urządzenia samochodu (ogrzewanie, klimatyzację, układ wspomagania i in.) oraz na czynności związane z prowadzeniem. Zasięg można również zwiększyć dzięki wstępnemu ogrzaniu lub ochłodzeniu wnętrza. Gdy samochód jest podłączony do gniazda ładowania, istnieje możliwość zdalnego zaprogramowania temperatury w momencie wyjazdu. Pomimo tego, że dzięki postępowi technologicznemu zasięgi aut elektrycznych rosną z roku na rok, to w przypadku dłuższej trasy lepiej zaplanować podróż, uwzględniając ewentualny postój na stacji ładowania po drodze. Na przykład Renault Megane E-Tech electric posiada planer podróży – funkcję predykcyjną, która pozwala dostosowywać się w czasie rzeczywistym do warunków podróży i prowadzić do dostępnych punktów ładowania.

źródło: Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault | autor: Redakcja
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3786
Zdjęcia: 13085
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

26 Paź 2023, 12:17

Przesiadka z typowo spalinowego samochodu na elektryka to duży przeskok i dla niektórych może to być spore zaskoczenie ale Ci co wcześniej jeździli hybrydami to nie odczują tego w jakiś znaczny sposób.

Redakcja napisał(a):Nie chodzi tylko o płynną jazdę, należy też nauczyć się wykorzystywać hamowanie regeneracyjne, czyli odzyskiwanie energii podczas hamowania
Dokładnie, jeżeli chcemy jak najlepiej wykorzystać napęd to powinniśmy nauczyć się wykorzystywać hamowanie z odzyskiem energii. Ktoś jak jeździł hybrydą wie o co chodzi :wink: w pierwszej fazie hamowania tarcze z klockami nie są aktywowane, a dopiero po mocniejszym wciśnięciu hamulca. W samochodach elektrycznych bardzo często mamy możliwość ustawienia mocy odzysku energii już po puszczeniu pedału przyspieszenia i wtedy samochód potrafi mocno wytracać prędkość kosztem większego ładowania baterii. Takie ustawienie przy jeździe np. w mieście może skutkować tym że bardzo rzadko będziemy korzystać z hamulca. No ale tego wszystkiego trzeba się nauczyć i oswoić z trochę innym działaniem niż przy prowadzeniu samochodu z silnikiem spalinowym.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 9765
Zdjęcia: 34

26 Paź 2023, 14:09

Pierwszy szok to może być masa samochodu. Jechałem jakiś czas temu Teslą p100d i na pierwszych światłach mocno się spociłem jak przyszło do hamowania
rupertpumpkin
Początkujący
 
Posty: 61
Miejscowość: Kraków
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Audi A4 B5
Paliwo: Diesel
Rok produkcji: 1996

26 Paź 2023, 14:34

rupertpumpkin napisał(a):Pierwszy szok to może być masa samochodu. Jechałem jakiś czas temu Teslą p100d i na pierwszych światłach mocno się spociłem jak przyszło do hamowania
To też prawda z racji innego momentu w silniku elektrycznym na przyspieszeniu nie od razu jest czuć większą masę samochodu ale już hamowanie to weryfikuje :) oby zawczasu o tym pamiętać :mrgreen:

Przed pierwszą jazdą warto sobie usiąść na chwilę i wszystko ustawić i popatrzeć jakie tryby jazdy mamy pod ręką tak żeby można je było zmienić w razie czego bez jakiegoś rozpraszania uwagi.

Ja bym jeszcze sprawdził jaki zasięg mamy do dyspozycji żeby się nie okazało że nie dojedziemy do celu :wink: Tu warto zaniżyć trochę dystans który pokazuje aktualnie licznik tak dla własnego spokoju.
Moskito
Początkujący
 
Posty: 189
Zdjęcia: 15