Zdjęcie z fotoradaru z Niemczech. Co zrobić?

Witajcie. Z góry przepraszam, jeśli dodałem post w nieodpowiedniej kategorii. Sprawa ma się następująco. Wracałem niedawno z Holandii i w Niemczech naciąłem się na fotoradar. Przekroczyłem prędkość o 29km/h. Nie mam zamiaru się migać od tego, bo wykroczenie popełniłem i jestem tego świadom. Zastanawiam się tylko czy jest jakaś szansa zmniejszenia kary? Dostałem właśnie pismo, które informuje mnie o popełnionym wykroczeniu, na razie bez podanej kwoty. Załączony został formularz, który muszę wypełnić danymi kierowcy, tj. mnie, czyli zarówno właściciela. Na jednej stron jest informacja w języku polskim, na której jest zapisane m. in. iż przed wydaniem decyzji o ukaraniu mnie, mam prawo zająć stanowisko w tej sprawie. Jest tam również następujący zapis, którego nie do końca rozumiem, mianowicie: "W przypadku naruszenia przepisów o dopuszczalnej prędkości maksymalnej...uwzględniono już na Pana/Pani korzyść wyznaczone granice tolerancji!" Jak mam ten zapis, te granice tolerancji i moją korzyść rozumieć? Co powinienem Im odpisać żeby jakoś złagodzić karę? Jestem osoba bezrobotną na dzień dzisiejszy i nie ukrywam, że ciężko mi będzie to zapłacić. Jakieś pomysły/rady? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

To jest jak z naszym taryfikatorem, nie ma ulg, u nich nie ma nawet widelek. Dopoki nie pojedziesz do Niemiec nikt scigac cie nie powinien. Mozesz ew. im napisac (gdy dostaniesz info o wysokosci mandatu), ze jestes bezrobotny i zaplacisz gdy bedziesz mial kase. Choc to niewiele tudziez nic zmieni. Niemiecka policja, jesli cie zatrzyma, poprosi o uiszczenie mandatu na miejscu.

Co do tolerancji: w Niemczech predkosc zmiejsza sie o 3% ze wzgledu na mozliwy blad pomiarowy. Pismo informuje, ze te 3% zostalo juz odjete.

Jesli to byl teren zabudowany to 70 eur, poza 80. Do tego oplata administracyjna 28,50 za dochodzenie - bo musza komus dowalic 1 pkt karny w swoim systemie (po szesciu tracisz mozliwosc prowadzenia u nich, punkty kasuja sie chyba! po 2 latach).

No rozumiem. Czyli konsekwencje poniosę dopiero podczas kontroli w Niemczech. Słyszałem, że mogą zatrzymać mnie, po kontroli numeru rejestracyjnego, jeśli wyjdzie im iż jestem dłużny. Ale czy jeżeli sprzedam ten samochód którym tam byłem, to sprawa przestanie mnie dotyczyć?