Cześć.
Szukam autka do 11 tysięcy, dla siebie. Mieszkam we Wrocławiu, dojeżdżam do pracy każdego dnia po 20 km w jedną stronę. 10 robię w korkach, pozostałe 10 km poza miastem.
Jeżdżę Toyotą Corolla z 2002 roku z 2 litrowym dieslem. Kupiłam go około roku temu, ale sypie się w nim wszystko. Tylko ładnie wygląda
![Uśmiechnięty :)]()
Każdy namawiał mnie na diesla, więc kupiłam diesla. Ale jestem rozczarowana awaryjnością, więc zastanawiam się czy kolejne auto ma sens na ropę.
Mój tygodniowy przebieg jaki pokonuję to około 300 km więc zależy mi na bezawaryjności i małym spalaniu.
Ostatnio wpadły mi w oko
- Peugeot 207
- Audi A2
- Ford Focus ten z 1.6 dieselkiem. To jest taki z 2005 roku, w hatchbacku.
Auto musi mieć przynajmniej 4 drzwi bo wożę często kogoś ze sobą.
Nie chcę kombi, bo nie jest ładne
![Razz :P]()
Chciałam Beetla, ale ma 2 drzwi, a to odpada
![Smutny :(]()
Pomóżcie !