Czy tak powinna się zachowywać temperatura w dieslu?

22 Mar 2023, 10:59

PhantomASA1 napisał(a):,jeśli czegoś nie zlecę przy oddaniu auta do warsztatu,to,to nie jest robione i nie można się temu dziwić,koszty utrzymania zakładu za Pisiorów są ogromne a czas leci,

To też tak do końca nie powinno być... To, że koszty wszystkiego rosną, to wiadomo. Rosną też koszty pracy mechanika. No wiadomo. Ale mechanik powinien sam wiedzieć, co ma zrobić przy danej robocie, a nie żeby klient mu mówił co on ma robić. Klient nie musi się znać na aucie. A nieuczciwy mechanik robi go wtedy w balona...Przykład z niedawna - jako że nie chciało mi się jechać na warsztat do córki i samemu robić, pojechałem do pobliskiego mechanika żeby mi wymienił klocki hamulcowe. na konice dnia zadzwonił, że mogę przyjść po auto. Przy rozliczeniu ( za wymianę wszystkich klocków chciał 840 zł ) narzekał, że ciężko było włożyć klocki bo prowadnice zapieczone oraz było mało płynu i był kłopot z wciśnięciem tłoczków.. Zagotowałem się...Jakby mi nie wciskał tych kitów to bym mu zapłacił i zabrał autko i tyle. Ale że mi takie coś po hamsku wciskał, to poprosiłem go o stare klocki i opakowanie z nowych. Oburzony powiedział, ze już wyrzucił. Że mogłem mu wcześniej powiedzieć, że będę chciał stare klocki...Poprosiłem go zatem, żeby zdemontował mi koło, bo chciałbym zobaczyć jak to tam wygląda. Oczywiście powiedział że nie ma czasu na takie rzeczy, bo ma inne auto do roboty. Jak chcę to mogę sobie sam w domu zobaczyć. No to ja grzecznie, że jak nie zobaczę to mu nie zapłacę....Z wielkim oburzeniem zawołał pomocnika i zdjęli mi koło. W międzyczasie ja obszedłem samochód o poogladałem "nowe" klocki. Okazało się, że klocki nie były nowe, tylko jakieś chyba powybierane ze starych, które miały jeszcze w miarę grubszą okładzinę. Na jednym hamulcu jeden klocek był cieńszy, drugi grubszy...Prowadnice pordzewiałe, wogóle nie wyczyszczone. Klocka zdjąć nie można było, bo wciśnięty na siłę. I co byś zrobił na moim miejscu?
No i ktoś się nie zna i bierze auto i jedzie do domu. A potem wraca znowu do tego mechanika, bo coś jest nie tak. A on mówi, że klocki muszą się ułożyć :) , że musiał poczyścić coś tam itd i znowu trzeba zapłacić...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Mar 2023, 17:02

Po ok 30 km jazdy z intensywną końcówka była taka temperatura, podłączyłem taki mini skaner , nie wiem na ile on jest miarodajny, pokazywał temp płynu chłodzącego 95 ale już wtedy wskazówka była trochę niżej niż ja zdjęciu.

No i pytałem jednego mechanika o to , to powiedział że ople się tak grzeją
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

23 Mar 2023, 22:50

Ja gdy miałem wątpliwości,wymontowałem sobie termostat,wrzuciłem termostat do garnka i patrzyłem przy jakiej temp zaczyna się otwierać,nie dogrzewał mi z kolei,trzymał szparkę ledwo widoczną cały czas,ale zaczął się otwierać przy właściwej,czujnik też sprawdziłem podobnie,z tym,że go zmasowałem,podpiąłem plus oraz żarweczkę,zaswieciła się w odpowiedniej temp.od niego zacząłem,gdyż wiadomo,to tylko chwila by go wykręcic,jeśli rzeczywiście Ople tak mają,to wiadomo,widocznie to specyfika termostatu,ale jest też taka możliwość,że termostat jest tzw,,zimowy,, do swojego auta mam dwa jego warianty do wyboru,różnie się otwierają,pomimo wszystko ja twierdzę,że jednak coś nie jest tak,pytanie,czy w korkach temp się obniża?
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Mar 2023, 23:03

MotoAlbercik,mnie tylko jeden raz oszukano,i to zdecydowanie bardziej perfidnie,a raz chciano oszukać,wyłącznie,,gaziarze,,normalni mechanicy nigdy,ale ani jednego,ani drugiego gaziarza już nie ma,paszli,zamknęli zakłady,ten,który mnie oszukał nie miał pojęcia o swym fachu,pojechałem do niego,gdyż skończyła mi się legalizacja butli,zamiast zalegalizować swoją od nowa,to ja głupi postanowiłem wymienić,to był błąd ,straciłem wtedy 500 zł,oszukał mnie pefidnie,aż trudno uwierzyć,to przykład trudny do uwierzenia,niepjęty po prostu.Mam pecha do,,gaziarzy, we Włoszech autoryzowany serwis Landi Renzo też mnie chciał orżnać na 200 euro,podczas gdy koszt rzeczywisty opiewał na 15 euro,zrbiłem sobie sam gdy kupiłem filterek,bardzo trudny do kupienia,on mi polecił wymienić całą puszkę z filtrem,elektromagnesem,plus przewody miedziane,jeszcze Uj wspominał o parowniku nowym ,masakra,a ten w Polsce złamas poszedł po bandzie,nie spodziewał się,że akurat na prostych instalacjach gazowych,gażnikowych się znam.Co ja zrobiłem? Puściłem mu to płazem,nie miałem rachunku,dlatego,zlecenia ,czyli co życzyłem sobie by mi zrobił,a jaką manianę mi odwalił? W pale się nie mieści.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Mar 2023, 23:39

PhantomASA1 napisał(a):tak,pytanie,czy w korkach temp się obniża?


Gdy temperatura była taka jak na zdjęciu powyżej , stanąłem obok sklepu żeby podpiąć do urządzenie, temperatura spadała, jak je już odłączyłem to wpadła na równe 90 po czym znów wzrosła i spowrotem spadła do równych 90 a potem już zgasiłem.

Jeździłem potem też z podpiętym urządzeniem ale nie dałem rady już tak docisnąć auta żeby temp tak skoczyła, było już chłodniej na polu, no ale max temp płynu chłodzącego wyniosła 96 . No i jest tak jak pisaliście że licznik to jedno a temperatura rzeczywista to drugie . W moim przypadku wskazówka przekłamuje o jakieś 3 stopnie na minus albo może nie przekłamuje tylko pokazuje z małym opóźnieniem.

Jutro wracając z pracy podepne i zobacze jaka temp będzie najwyzsza ale idąc tropem że do tego co na liczniku trzeba dodać 3 stopnie to gdy wskazówka podchodzi pod 100 to rzeczywista temperatura będzie miała ok 100 lub więcej .
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

24 Mar 2023, 00:06

Coś niejest tak,według mnie temp.jest zbyt wysoka,co będzie gdy nadejdą upały?!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

24 Mar 2023, 08:45

A dziś np było około 13 stopni rano więc może 4-5 mniej niż wczoraj i 90 ani razu nie przekroczyło.

No nic , w poniedziałek zostawiam na ręczny to poproszę o przeglądnięcie układu chłodzenia
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

24 Mar 2023, 19:15

Ja zacząłbym od przyglądnięcia się samej chłodnicy,być może jest albo zakamieniona,albo zaszlamiona,kiedyś w 190 tce podczas jazdy odkręcił mi się wiatrak i przeorał chłodnicę BEHR,zakleiłem ją distalem,stała się całkiem szczelna,chociaż niezbyt mały kawał chłodnicy został tym samym niefunkcjonalny,wartości temperaturowe pozostały bez zmian,za kilka lat poczułem,że coś nie jest tak,automat zaczął mi ,, ślizgać,,dobrze,że byłem blisko domu,bagnet skrzyni do góry,a tam prawie mleko,powąchałem,płyn chłodniczy,chłodnica do wywalenia,kupiłem nowiutką chłodnicę hiszpańską DEUS dokładnie wyprodukowaną pod mój model,co się okazało,w korkach latem musiałem włączać nawiew gorącego powietrza,inaczej bym zagotował płyn,BEHR był genialny,DEUS posiadał bardzo słabe zdolności odprowadzania gorąca ,na Behr nigdy tego nie miałem,nawet w korkach na autostradzie na Calabrii podczas upałów masakrycznych,nie było opcji by temp.wzrastała do poziomów niepokojących,Deus gotowałby mi płyn gdybym nawiewu nie włączał,a przecież u nas było zdecydowanie chłodniej,podczas jazdy po autostradzie temp.była identyczna jak na tamtej,wina chłodnicy,myślę,że tutaj też tak będzie,jakiej firmy masz chłodnicę poza tym?!Oryginał czy jakiś zamiennik niezbyt renomowanej firmy?! Ja nigdy już nie kupię żadnego zamiennika,za chłodnicę zapłaciłem 500 zł,to był rk.ok 2005,BEHR wtedy kosztował ponad tysiąc,mój błąd,lepiej zapłacić i mieć św.spokój.Sprawdż chłodnicę,to prosta robota.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

26 Mar 2023, 14:47

Piątek sobota i dziś u mnie były temperatury podobne jak w dzień osiągnięcia prawie 100 stopni przez samochód ale nagle się zmieniła sprawa z temperaturą ,.od piątku gdy wskazówka przekroczy 90 po chwili zaczyna spadać , a dodam ze specjalnie dociekałem auto mocniej żeby sprawdzić jak to będzie z tym przegrzaniem.

No ale teraz inne pytanie: jeśli termostat działa prawidłowo, i po dotarciu do 92 stopni puszcza płyn , to który wąż będzie chłodny ? Ten bliżej akumulatora czy ten obok niego ?
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

26 Mar 2023, 21:20

Jeśli w chłodniejsze dni temp.się obniża,to raczej będzie wina chłodnicy.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

27 Mar 2023, 05:23

PhantomASA1 napisał(a):Jeśli w chłodniejsze dni temp.się obniża


Tylko że pisałem że u mnie ostanie dni miały podobną temperaturę jak w dzień osiągnięcia prawie 100 , nie były chlodniejsze
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

28 Mar 2023, 19:42

Pytanie jeszcze jedno , namierzyłem wentylator chłodnicy , jeśli jest sprawny to od jakiej temperatury powinien się zacząć obracać?

I czy mogę go obrócić palcem żeby zobaczyć czy kręci się bez oporów?
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

30 Mar 2023, 17:43

Ja myślę,że w okolicach 90 st.c,plus minus kilkastopni,a w ogóle wiatrak chodzi?!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

30 Mar 2023, 18:11

Tak chodzi. Jak się włączy klimę to sprawny wentylator chłodnicy też będzie się kręcił i się kręci .

Jeśli się nie kreci w czasie jazdy to winne już będzie coś innego .

Czy są się sprawdzić jakoś sprawność czujnika temperatury? Bo to on wysyła impuls gdzie trzeba żeby wentylator zaczął się kręcić po przekroczonej pewnej temperatury
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

30 Mar 2023, 21:07

Po zakupie tej badziewnej chłodnicy,by mieć pewność,że to jej wina,(wiatrak się włączał,niestety nie mogłem go słyszeć w kabinie chociaż był spinany elektromagnesem) przy wysokiej temp.silnika ,zatrzymałem się ,macha do góry,chodził,jednak by mieć absolutną pewność w jakiej temp.czujnik załącza elektromagnes,wykręciłem go z bloku silnika,okręciłem drutem wiązałkowym i zmasowałem z klemą minusową,natomiast jego czubek podpiąłem kabelkiem do zaróweczki 12V(jaka kolwiek),do jej minusa,czyli boku,a kabelkiem plusowym z plusa akumulatora do żaróweczki i włożyłem do garnka z wodą,zapaliłem gaz,żaróweczka zaświeciła sie przy temp.ok.85 st.c,przy takiej temp.wiatrak zaprzęgało do roboty,ale latem w korkach temp.szła pod 100 st.c,gdybym nie włączał ogrzewania szłaby wyżej.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)