06 Lut 2018, 21:03
Phantom kolego zauważyłem jeszcze jedna rzecz. Przy hamowaniu jak obroty spadają już do 800 komputer podnosi je na 1000 i potem spadają na 600 i odrazu podnoszą się na 650. Przy każdym podjezdzaniu w korku i wyhamowywaniu samochodu obroty spadają na 600 i lekko się podnoszą. Czy jest to normalne zachowanie silnika ? Aha i jeszcze jedno , a może to być zapchany katalizator ? Bo kilka razy śmierdzialo zgnilym jajkiem i po wlaczeniu klimy też idzie smród , a po odpaleniu zimnego silnika rano czuć jakby spod spodu coś walilo stukalo jakoś pod fotelem kierowcy