Jakie auto? 4x4, diesel wolnossący ....

05 Lis 2012, 00:53

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna auta. Wymagania:
- 4x4 rozłączalny (na asfalcie napęd na jedną oś)
- diesel wolnossący (w mojej Corolli mam 1C i o podobnym marzę)
- nośność dachu około 300 kg (7 kajaków po 35 kg każdy) [Pocieszny przekonał mnie do przyczepy] edit 05/11/2012 09.46
- ma być bazą (przewożenie klamotów z jednego biwaku na drugi) dla spływów kajakowych (także zimą)
- ma służyć do codziennego dojazdu do pracy (10 km, 1 osoba)
- niezawodny
- wersja wyprawowa
- możliwość jazdy w wodzie
- wskazana łatwość parkowania w mieście

Myślę nad Toyotą 4runner long. Ale może macie inne propozycje.

05 Lis 2012, 10:06

gdzie w tojtoju znajdziesz w europejskiej wersji wolnossący diesel?

chyba w starej J8

z drugiej strony nie nalezy się bać turbiny w tych silnikach, niskie dołądowanie sprawia że jest bardzo żywotna, czasem jak zgonisz auto to trzeba chwilke schłodzić przed wjazdem do wody

terenówka sama w sobie jest wysoka jak władujesz 7 kajaków na dach to wiatr Cie będzie przewracał, o przejeździe pod niektórymi wiaduktami zapomnij, nie myślałeś o przyczepce?
w teorii każdy metalowy dach wytrzyma 300 kilo, gorzej jest z rynienkami lub pkt montażowymi, do normalnego wożenia okazjonalnego lub spania, starczą, ale przy tej masie i gwałtownym hamowaniu lub, nie daj Boże, dzwonie nie utrzyma Ci tego nic, 2 kajaki to jeszcze spoko ale 7 to już z deka przesada

zresztą opór powietrza makabrycznie wzrośnie

podniesienie tak wysoko środka ciężkości będzie niebezpieczne na zakrętach

05 Lis 2012, 10:10

Ja jakoś sobie nie wyobrażam 7kajaków na dachu.

05 Lis 2012, 10:42

Pocieszny przekonałeś mnie, że musi być przyczepa.
A są produkowane aktualnie silniki diesla BEZ elektroniki?
A silnik od Land Cruiser J150 3.0 D-4D w wersji wolnossącej.

05 Lis 2012, 15:10

wolnossaki nie europe nie wychodzą, ale nie ma sie co bać turbiny w terenówce

tak samo elektronika nie jest aż taka zła, zwłaszcza że nie ma jej tak wiele, no chyba że mówimy o nowych autach to juz jest jej sporo
wszytko zalezy od tego ile masz funduszy i jakie auta preferujesz, jeśli to ma być mega mocny czołg to TLC HDJ80

ale znaleźć jakiś niezakatowany egzemplarz trudno, zostaje Patrol (jesli nie skatowany to pojeździ długo) Montek/Trooper tu masz IFS z przodu wygodniej na asfalcie ale bardziej narażone zawieszenie na rozregulowanie czy awarie niż sztywny most ( w teorii, w praktyce IFS montka/troopera 92-95 jest porównywalne wytrzymałościowo)
zostaje jeszcze Gelenda, w zasadzie to każda terenówka będzie sie nadawała do Twojego pomysłu, jeśli będzie przyczepka to nawet disco się nada

więc spokojnie możesz się przystawić do kilku pojeździć i wybrać to które Ci najlepiej pasuje

każde będzie miało jakieś wady nie ma aut idealnych

05 Lis 2012, 15:29

nissan x-trail, sam mam takoweog na sprzedaz jbc

05 Lis 2012, 16:42

Nissan Navara, też mam na sprzedaż jbc

05 Lis 2012, 17:47

Podobno w siłach ONZ jeżdżą 4Runner z wolnossącym silnikiem diesla. 1 HZ, 4.2 D, 130 KM, 280 Nm.
Jeśli chodzi o pieniądze, to w projekcie do UE wstawiłem na auto 4x4 300.000 zł. Zobaczymy czy i ile dadzą.
Ale jak dadzą, to nie będę miał dużo czasu na zastanawianie się co kupić.

06 Lis 2012, 11:00

tia tylko kupić takiego hiluxa to sztuka

pomijając już ilośc km jaką ma zrobione,
z doświadczenia powiem Ci tylko kup cywilne niezakatowane auto

mam kilka terenówek, powojskowych i normalnych, ogólnie stan techniczny w momencia kupna ma duże znaczenie, mniej później dokładasz, zresztą w wojskowej wersji nie masz żadnych wygód typu klima (to się przydaje w przelotach całodziennych na wyprawach), grzania foteli czy webasto (to się przydaje w zimie albo jesienią jak chcesz się w aucie ogrzać albo wyspać

oczywiście wszytko można do auta dołożyć.. ale po co

06 Lis 2012, 11:13

Nic nie dostaniesz od UE.
Musisz dokładnie określić wartość samochodu a nie na chybił trafił i zależy ile dadzą.
Patrzą na to i rozliczają bardzo skrupulatnie.
Wiem bo powiedzmy, że jeden z rodziców jest w tej branży.