[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 225: Undefined array key 1
Modyfikator plus ? : 5 : Chemia samochodowa

Modyfikator plus ?

08 Mar 2011, 12:48

Siuta napisał(a):no jest to dosc tajmniczy i szemrany produkt. Nawet patrzac na skany ich patentow i certyfikatow to nic na nich nie ma dla kogo sa i na co.
Jedyny produkt ktory po dluzszych poszukiwaniach i studiach mozna uznac za taki z gornej polki to bishops original. Ciezko to kupic, ale mozna w internecie znalesc, w krakowie np. czasem na allegro jest. Podstawa przkonujaca jest to ze jest ropopochodny wiec nie ma zadnych dziwnych dodatkow. Do tego nie obiecuje "remontow" czy innych cudow. Uzywany w sporcie i to dlugodystansowych np. dakar. Dla mnie to sa argumenty. Nie dam sie przekonac na cos co kosztuje nie duzo, lub mozna kupic w markecie czy na kazdej stacji.


Ja używam bishops orginal od 3 lat. To najlepszy i sprawdzony środek. Bez problemu można kupić w Polsce. Dziwię się, że ludzie kupują jakieś "czołgowe wynalazki" made in Russia. Chociaż John Bishop też pracował na rzecz armii USA. Ale produkty J.Bishopa były dokładnie sprawdzane m.in poprzez słynną rozprawę sądową o własność legendarnego już SLICK 50. Ale każdy ma prawo wyboru. Pozdrawiam :lol:
Ostatnio edytowany przez ablas2, 08 Mar 2011, 21:11, edytowano w sumie 1 raz
ablas2
ablas2
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Miejscowość: Lubuskie

10 Mar 2011, 19:36

Nigdy nie słyszałem o firmie Bishop,nie mam zaufania do tych,którzy nie podają ściśle na czym bazują ich produkty.Nie rozumiem też dlaczego np.te f-my zupełnie nieznane informują,że ich środki nie zawierają ceramiki,dwusiarczku molibdenu czy np.metali :!: Wręcz się tym szczycą.XERAMICS zawiera ceramikę(w uproszczeniu),LIQUI MOLY także, jest dodatek molibdenowy do oleju LIQUI MOLY,jest jeszcze na rynku dodatek do oleju firmy FEBI BILSTEIN R-2000 z cząstkami metalu w kształcie kulek z tym,że są one tak malutkie(od 2-15 mikronów),iż filtr nie jest w stanie ich wychwycić a działają tak jak kulki w łożyskach,jest ich oczywiście bardzo dużo,zmniejszają współczynnik tarcia między tłokiem a gładzią cylindra.Poczytajcie sobie ,jak ludzie chwalą ten specyfik.Te firmy,które wymieniłem,to nie byle jacy producenci a bazują na tym,na czym nie bazują producenci zupełnie nieznani,to jest podejrzane,przecież taki FEBI czy LIQUI MOLY dziadostwa nie wypuści na rynek.Wszystkie te produkty były testowane oraz mają certyfikaty np.TUV.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

10 Mar 2011, 20:38

PhantomASA1 napisał(a):Nigdy nie słyszałem o firmie Bishop"

John Bishop do dziś cieszy się dobrym zdrowiem a jego firma nazywa się Bishops Orginal z siedzibą w Teksasie. Szeroko o tym panu i jego produktach a także o polskim dystrybutorze można poczytać w necie. Każdy dobry wynalazek jest prawnie chroniony, niezależnie czy jest to dodatek do paliw czy napój orzeżwiający jak Coca-Cola.
Oczywiście każdy ma prawo wyboru danego produktu. Ja wybrałem za namową mojego kuzyna, mieszkającego w USA Bishopsa i jak do tej pory jestem z tego wyboru b. zadowolony.
Pozdrawiam
ablas2
ablas2
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Miejscowość: Lubuskie

11 Mar 2011, 09:40

Ablas,nie neguję potencji jaka tkwi w amerykańskim przemyśle chemicznym,Bilstein przecież nie jest producentem tego specyfiku ,tylko jakaś amerykańska firma nieznana w Europie,Bilstein tylko podpisuje się pod jakością oraz skutecznością,zajmuje się też dystrybucją tego specyfiku w Europie.SLICK 50 o ile dobrze pamiętam, modny był w latach 90-tych,totalny niewypał na bazie teflonu,filtry wyłapywały cząsteczki PTFE.Dlatego jestem tylko ciekaw o jaki związek chemiczny tutaj chodzi,podobnie jest z Modyfikatorem plus.Jeśli tego nie podają ,to ja tego nie kupię,proste :!: Ceramika,dwusiarczek molibdenu, mnie przekonują.Rosjanie też na ten temat milczą,dlatego moja kieszeń też milczy i dotąd tego nie kupiłem! :grin:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

11 Mar 2011, 10:04

Widzę Phantom, że nie czytałeś nic o panu Bishopie i jego produktach. Zgadza się, Slick 50 był totalnym oszustwem - ale to nie był Slick 50 Bishopa, tylko niewydarzoną podróbą jego wspólników, po tym jak Bishop wygrał proces o prawa do tego produktu i zmienił nazwę na Bishops Orginal. Co do teflonu, to owszem na bazie "mody teflonowej" w celach marketingowych Bishop dodawał do swojego Slicka znikome elementy teflonu (które nie miały żadnego wpływu na silnik). Inaczej mówiąc dodatek "Bishops Orginal" jest niczym innym jak udoskonalonym Slick 50 bez teflonu. Co do Bilsteinu - to sam go kiedyś używałem, ale od kilku lat jestem wierny Bishopowi. Pozdrawiam
ablas2
ablas2
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Miejscowość: Lubuskie

11 Mar 2011, 10:14

Ablas,podaj mi tylko nazwę związku chemicznego użytego w produktach BISHOPA.MOBIL jasno podaje np.że do produkcji swych olejów syntetycznych używa opatentowanej kombinacji dodatków wywodzących się z kręgu dwusiarczku molibdenu,zmniejszających tarcie ,mnie to przekonuje!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

11 Mar 2011, 10:43

Phantom, ja nie jestem chemikiem w przeciwieństwie do Ciebie więc jeszcze raz odsyłam do odpowiednich stron np.bishops-orginal.pl, You Tube i podobnych. Tam znajdziesz o składnikach, certyfikatach, testach itp. Ja piszę tylko o swoich pozytywnych wrażeniach ze stosowania tego specyfiku. Pozdrawiam
ablas2
ablas2
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Miejscowość: Lubuskie

11 Mar 2011, 13:50

Dyfuzja ciągła?!Hmmmm,jestem przekonany,rzekłbym bardzo przekonany a ściślej przekonany całkowicie do tego produktu, Rosjanie najpewniej ukradli Bishopowi jego patent lub?! sprzedają jego produkt za jego wiedzą i porozumieniem, wydaje mi,że Modyfikator Plus działa na takiej samej zasadzie.Bardzo ciekawy materiał na tej stronie podanej przez ciebie Ablas 2,jestem pewien,że twój produkt jest Oryginałem,który próbują naśladować inni z marnym skutkiem a czasami podobno szkodliwym.Kupię i zastosuję Bishopa :!: :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

21 Mar 2011, 21:48

Minęło około 5 miesięcy od zaaplikowania modyfikatora..
Mam dość ciężką nogę, biegi zmieniam przy 3k :)
Jednak zużycie paliwa charakteryzuje się na poziomie 6 litrów na100km w cyklu mieszanym, motor wiekowy bo 2000rok, więc prawie 11 lat.
Przy jeździe na babe spala około 5 litrów.
Od momentu gdy zmieniałem olej ani razu jeszcze nie uzupełniałem( Mobil-1 0W40) i jakoś za bardzo nie ubywa..
Po przejechaniu 9000 km, mogę stwierdzić ze ten preparat nie jest przereklamowany i spisuje się tak jak powinien.
plugart
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Grudziądz

26 Maj 2011, 09:37

Co się będę produkował wielokrotnie - wklejam:
https://www.forumsamochodowe.pl/modyfika ... htm#289979

Wesołej zabawy z "modyfikatorem"
Модыфикатор УМ2 - na stronach "ru" NIC nie zaświeci...he he he
Nie istnieje wiedza skończona...
oldstaszek
Nowicjusz
 
Posty: 40
Miejscowość: Brzeg
Prawo jazdy: 0- 0-1967
Auto: XM + C6
Silnik: 2,5TD + 2,7 HDI
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback

29 Maj 2011, 12:41

Też tak sądzę.Zasada działania takich preparatów polega na Synergii,inaczej można to przedstawić tak.Ogólnie i potocznie 2+2 =4,inaczej być nie może,ale w przypadku efektu synergicznego 2+2 nie równa się 4,tylko np.5 albo 6.Związki chemiczne wykorzystane do produkcji tych preparatów oddzielnie nic nie znaczą,wymieszane ujawniają zadziwiające właściwości,potęguje to ich moc.Tak działa Bishops Original,Motor-Life czy Modyfikator Plus.Między tłokiem a pierścieniem powstaje bardzo mocna warstwa smarna,która uszczelnia te okolice zdecydowanie lepiej jak sam olej,dlatego wzrasta ciśnienie sprężania.Jest jeszcze jedna ważna zaleta,te preparaty nie mieszają się z wodą,olej natomiast tak(pieni się),powodując efekt smarowania granicznego(czyli braku smarowania),preparaty te zapobiegają temu,też!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Paź 2011, 08:52

Kupiłem w końcu Bishop*s Original,ponieważ zapłaciłem 149 zł(z przesyłką) ,kupiłem w Kauflandzie olej półsyntetyczny Diesel 10W40 w cenie 70 zł 5 l,by nie przesadzać z kosztami.Niebawem czeka mnie wymiana oleju,najpierw wymienię olej,sprawdzę jak silnik chodzi,odpala rano itd.potem doleję specyfik i podzielę się spostrzeżeniami.Sam specyfik pachnie jak mydełko w płynie i ma lekko fioletowaty kolorek,po wyglądzie i zapachu, nie można go porównać z niczym, co jest na rynku,tak jest najpewniej i z samym jego działaniem,skoro impregnuje metal ,czyli wsiąka w jego strukturę tworząc bardzo mocny film smarny.Zostałem do niego przekonany.Ablas 2,Dzięki!:)
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

31 Paź 2011, 17:52

Więc tak,wlałem Bishopa jako pierwszego do silnika,bez mieszania z olejem,byłem ciekaw czy coś się zmieni w pracy silnika ,gdy olej zmiesza się ze specyfikiem na wolnych obrotach,tak jak zaleca producent,inaczej gdybym go wymieszał wcześniej, to niczego bym nie wyczuł.Dolałem oleju (6 l) i odpaliłem silnik.Przez ok.2 minut nic się nie zmieniło w pracy silnika,po tym czasie zrobiło takie cichutkie blllllll,i silnik zaczął chodzić o połowę ciszej :shock: ,ja i mój brat byliśmy tego świadkami.Auto zdecydowanie płynniej wkręca się w obroty na zimnym i gorącym silniku,jest mocniejsze,ciszej silnik chodzi,po wyłączeniu nie ma tych charakterystycznych kierutań silnikiem,brat zauważył to jako pierwszy.Nie wiem jak jest ze spalaniem,ale silnik jest mocniejszy minimum o te deklarowane 8 %,mam wolno ssącego diesla ,dlatego z łatwością jestem to w stanie wyczuć.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2012, 11:10

Phantom, cieszę się, że jesteś zadowolony z Bishopa ! Byłem w w rozjazdach w różnych miejscach bez dostępu do netu, więc dopiero teraz się odzywam. Ja mam w Golfie 5 mały silnik benzynowy 1.4 80 kM , przebieg 152 tys.km, średnie zużycie ok. 5,5 l PB95. Zero problemów z rozruchem, zwłaszcza teraz, gdy są mrozy. Silnik pracuje jak pszczółka. Zbliża się okres wymiany oleju więc znów oczywiście doleję Bishopa. Ja kupuję zestaw w którym jest także dodatek (333-G) do benzyny. Mnie jest trudno mówić o odczuwalnych różnicach, bo Bishopa stosuję regularnie od 4 lat a auto miało ok. 50 tys.km przebiegu, czyli silnik był prawie nowy. Pozdrawiam
ablas2
ablas2
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Miejscowość: Lubuskie

06 Lut 2012, 12:25

Ablas,Mercedes zszedł do 4.2 l ,wcześniej palił nie mniej jak ponad 5.5l,naturalnie prócz wlania Bishopa uczyniłem jeszcze coś, jak się okazało sensownego,tak to prawda,silnik na mrozie bardzo gładko odpala,odpalił mi nawet na -25 st ,(auto stoi mi na zewnątrz,bo siostry jest w garażu)tak jak latem,niestety,ON mi zamarzł na smalec,teraz muszę coś kombinować.Ciekawe tylko,że ja tyle siedziałem w tych produktach, a o Bishopie nigdy nie czytałem,chyba jest podobnie jak z pedofilią w kościele rzymskim,cenzura działa! :evil: Stawiam Bishopowi bardzo wysoką notę,efekty przerosły moje oczekiwania,koszty?!No cóż 150 zł,ale za to kupiłem najtańszy olej jaki można dostać,na jedno więc wyszło,jestem pewien,że najdroższy olej nie da takich efektów jak najtańszy z Bishopem!Pozdrawiam,do następnego kontaktu.Prawdę mówiąc to za tego Bishopa, należy się Tobie niezły trunek! :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8477
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)