24 Cze 2014, 08:16
Witam,
mam problem. Otóż 13 w piątek ( pech -.-' ) podczas normalnego zapalania uruchomiła mi się lampka od elektornicznego układu silnika ( żółty kluczy na aucie ), wyłączyłem auto, zapaliłem i zgasła. Po 2dniach znów się zapaliła i świeciła, mimo to autko jechało normalnie ( rzekomo w ks serwisowej pisze, że przechodzi w tryb awaryjny ale jechało normalnie, żwawo, bez komplikacji. ).
Przeglądałem forum i ks serwisową, wyczytałem, żeby filtr paliwa zmienić, bo może gdzieś się woda dostawać. Dziś zmieniłem, wyczyściłem cały ten plastik gdzie on był, odpaliłem kilka razy i znikneła.. Odstawiłem autko na 3-4h, odpalam i znów świeci..
Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić i jaka może być tego przyczyna?