REKLAMA
Sam kiedyś interesowałem się tematem i szukałem wyjaśnienia. Znalazłem nawet kilka, ale żadne mnie nie przekonuje..
1. Drzewa są sadzone, aby chronić środowisko. Wszystkie te spaliny i inne śmieci zanieczyszczające powietrze 'pochłaniane' są po części przez liście drzew.
2. Drzewa sadzono, aby zmniejszyć prędkość wiatru, robiły one za zasłonę. Podobnie było ze śniegiem. Chroniły przed nawiewaniem śniegu na drogi.
3. O tym pisał kolega wyżej. Tradycja mówi, że drzewa przy drogach znajdowały się po to, aby ułatwić chłopu drogę do domu, gdy przysnął.
4. Pomagają 'dobrze jechać', gdy jest mgła (co trochę pokrywa się z poprzednią teorią). Sam przyznam, że nieraz, jak jest mgła i ciężko o drogę, to drzewa pomagają..
A ja nie rozumiem kompletnie o co ta cała afera z drzewami. Jakoś nigdy nie widziałem żeby to drzewo weszło na drogę i zablokowało kierowcy przejazd. Sorry, sami się pakujemy na drzewa;]
Czytaj więcej po-co-jest-tak-duzo-drzew-przy-drogach-vt19523.htm#ixzz3jzxrjBtO
A widziałeś kiedykolwiek, aby zepsuł się samochód, albo po prostu ściągnęło go na śliskiej powierzchni? Tu nie jest potrzebna szybka jazda, a są sytuacje, że nic nie możesz zrobić i skończysz na drzewie.. Nic przyjemnego.
