Witam.
Kilka dni temu mój kolega powiedział mi o tej firmie i ze decyduje sie na auto. dziś czyli 12-01-2011r dostał samochód, podpisał umowę z Total Finance i Bankiem "Getin Bank" w tym banku kredytują auta. seata toledo z 2006r. z przebiegiem 165tys kilometrów sprzedali mu za 35tys złotych, cena o wiele za duża, normalnie duża mniejsza z tym przebiegiem w Infoexpercie i eurotaksie cena takiego modelu miedzy 28tys a 31tys. Umowa z bankiem podpisana na 8 lat, rata około 700zł miesięcznie, firma ma płacić 500zł jemu na konto czyli on dopłaca 200zl miesięcznie. Koszty kredytu robią się kosmiczne 8 lat x 12 miesięcy x 700zl =67200zł !!! Do tego musimy w miesiącu przejechać 900 kilometrów, średnio 7 litrów paliwa na 100 kilometrów, 7 x 9 x 5zł = 315zł miesięcznie, dotego dodatkowo ubezpieczenie OC+AC, jak ktoś ma zniżki to około 2tys na rok, kumpel nie ma czyli płaci 3,5tys na rok!
Miesięczny koszt utrzymania auta w przypadku mojego kumpla to 625zł +500zł od firmy Total Finance! Jeśli firma zrobi go w konia to 1125zł plus ewentualne naprawy.
I to ma być auto za darmo???
dla zainteresowanych link do ich umowy:
http://www.autozadarmo.pl/pliki/umowa.pdf
i do regulaminu ktory stanowi integralna czesc umowy:
http://www.autozadarmo.pl/pliki/regulamin.pdf
Dodatkowo wypełniłem ich formularz zgłoszeniowy po 4 godzinach dzwonią że spełniam warunki i ze czekają na mnie z otwartymi rękoma ), a ja im wtedy mówię że się chętnie zgadzam ale chce auto za gotówkę kupić, nie na kredyt i tu się robi problem bo mówią że tak nie można!
czyli nie dość że zarabiają na zawyżonych wartościach samochodu to jeszcze dodatkowo pośredniczą w kredycie i dodatkowo na tym zarabiają!!!
Ja nikomu tego nie polecam poczekam zobaczę jak kumpel na tym wyjdzie czy będą płacić i dam znać
Pozdrawiam