Bmw serii 1 e87 118d 122km vs Volkswagen golf 5 1.9 tdi 105km

Re: Bmw serii 1 e87 118d 122km vs Volkswagen golf 5 1.9 tdi 105km łysy30 Dzisiaj, 09:30 Ależ tu niektórzy z Was przesadzają. Uporządkujmy i sprostujmy po raz setny pewne informacje (uprzedzam, zabrzmi to trochę jak laurka dla Golfa, ale przyda się na tym forum odrobina odmiany po ciągłym ujadaniu na VW ). Invi napisał(a): Golf z silnikiem, który ma fabryczną wadę panewek Jak już wielokrotnie pisałem (nawet prostując zestawienie dzidy, który też próbował ukradkiem przemycić (bo "kogo to interesuje jaką ma wersję"), że każde 1.9 TDI ma problem z panewkami) - problem dotyczy jednej wersji tego silnika - oznaczonej jako BXE. Wersje BLS i BKC nie mają tego problemu, co więcej BKC nie jest wyposażona nawet w filtr cząstek stałych, co czyni silnik 1.9 TDI 105KM BKC jednym z najtrwalszych i najtańszych w utrzymaniu diesli (bardzo tanie turbo i dwumasa w porównaniu do konkurencji np. japońskiej). Osobiście znam egzemplarz, który nabił 600 tys. km i dalej bezproblemowo jeździ.

Invi napisał(a):To był skrót myślowy więc tak nie histeryzuj.

Invi napisał(a):BKC owszem, jest ok, ma całkiem inne panewki. Tylko co to zmienia?

Invi napisał(a):Weźmy wszystkie nieudane "tdi", dorzućmy do tego "fsi" i mamy odsetek silników "godnych polecenia" mniejszy niż w takiej AR156 (której nikt tutaj "na ołtarze" nie wynosi a zwykle odradza właśnie ze względu na motory)

łysy30 napisał(a):A nic nie zmienia? To jeden z najlepszych silników diesla tamtych lat, bardzo tani w eksploatacji, prosty w naprawie.

dzida napisał(a):Szczerze to niczym ten silnik się nie wyróżnia na tle HDi i JTD właśnie, a później CRDi aby uzasadnić ich wyższe ceny od ww.

dzida napisał(a):Dla laika to 1,9TDI często łączony z Golfem IV o mocy 90/110KM mimo, że niewiele ma z nim wspólnego.

dzida napisał(a):Jednak trzeba przyznać, że są gorsze jednostki jak fordowskie TDCi, D4D czy dCi i nie mam zamiaru wnikać, które poprawiali

łysy30 napisał(a):Auto to nie tylko silnik, a o innych atutach Golfa napisałem powyżej - według mnie to trwalsza konstrukcja niż kompakty z HDI, lepsza jakościowo od kompaktów z JTD i lepiej jeżdżąca od aut z CRDI.

łysy30 napisał(a):To prawda, tyle, że co to zmienia? Obiektywna opinia powinna brzmieć - "to bardzo dobry silnik, nie licząc wersji BXE z wadliwymi panewkami"

łysy30 napisał(a):W fordowskim TDCi nie poprawiono nic (po prostu przejęli na pewnym etapie francuskie HDI), podobnie jak w D4D - tak by wynikało z recenzji Aurisa, gdzie powtarzają się zarzuty, które kierowano jeszcze w stronę Avena2.
1.5 dCi zostało mocno zmodernizowane przez te wszystkie lata, ale dalej jest to jednorazowy diesel, przypadki dużych przebiegów bez remontu są tam rzadkością.