Ile handlarz zarobił na aucie.

20 Lis 2019, 13:57

Mam Mondeo z Niemiec już dwa lata i tak mnie naszło aby się dowiedzieć jak to jest z tymi handlarzami.Mam umowę, którą otrzymałem od gościa, która jest zawarta między mną a właścicielem poprzednim nie handlarzem i tam widnieje cena 4500 euro czyli jakieś 19tysięcy na tamten czas.Auto mnie kosztowało 26500 trochę przepłaciłem ale nie żałuje bo jak na razie wszystko hula.Tylko nie wie czy to znaczy że za 19 tys kupił ten gościu tego forda i tyle zarobił?Jakie są jeszcze koszta sprowadzenia takiego auta?Nie chce mi się wierzyć że tyle kasy zarobił na nim.

20 Lis 2019, 14:19

MATRIX266 napisał(a):Tylko nie wie czy to znaczy że za 19 tys kupił ten gościu tego forda i tyle zarobił?

Jak to tyle? Zarobił różnice - koszty.

20 Lis 2019, 14:50

Dochodzi jeszcze koszt transportu, akcyzy, tłumaczenia dokumentów i ewentualnego podatku który opłaca od zysku..

20 Lis 2019, 15:08

Exodiss napisał(a):Dochodzi jeszcze koszt transportu, akcyzy, tłumaczenia dokumentów i ewentualnego podatku który opłaca od zysku..

A ryzyko ?
A użeranie się z moto Januszami?
To też trzeba jakoś wyceniać.

20 Lis 2019, 19:52

bez sensu pytanie, nie wiadomo w jakim stanie był przywieziony ten samochód, może miał coś uszkodzone , coś do wymiany, typu sprzęgło, itp.
po co komuś wchodzić do kieszeni jak i tak się tego nie dowiesz, nie wiadomo czy kwota na umowie to była kwota płacona do ręki, być może ktoś wpisał mniej (żeby np. zapłacić niższą akcyzę) i wiele innych , można by było całą noc pisać.
Ale ta wścipskość dzisiejszych ludzi przechodzi już wszelkie granice.

Chcesz wiedzieć ile się zarabia? to załóż autohandel i się sam przekonasz jaki to lekki kawałek chleba.

20 Lis 2019, 20:16

Pewne jest jedno, nie ma opcji przywiezienia CAŁEGO auta z ludzkim przebiegiem z zachodu i sprzedania go w konkurencyjnej cenie, zawsze jest coś. Niska cena nie bierze się z nieba

20 Lis 2019, 20:24

Dlaczego zakładasz, że kwota podana na lewej umowie jest "prawdziwa"?

20 Lis 2019, 20:38

Kao napisał(a):Niska cena nie bierze się z nieba

Jak się ma kogoś ma miejscu to fajnie jest korzystać z głupoty zagranicznych mechaników i europejskiej drożyzny.
Gdzie np.wymiana przetwornic w drogim aucie =wymiana całych lamp.
Albo zbliżająca się wymiana rozrządu już jest operacja porównywalną doblotu na księżyc.

Ogólnie temat rzeka potęgowany przez pielęgnowane również u nas na forum wścipstwo ...tak jak andrju napisał.

Dlatego śmieszą mnie te rozpaczliwe poszukiwania aut...

20 Lis 2019, 20:48

a dlaczego zakładasz że jest lewa? nie sądzę, to pewnie umowa inblanco więc teorytecznie Ty kupiłeś i je sprowadziłeś więc i Ty je musiałeś opłacić po stronie handlarza był tylko koszt sprowadzenia czyli ok 1000 zł, coś tam podpicował może coś wymienił i trochę grosza zostało.

Szybki wiadomo jak jest ale to wiem ja,Ty czy andrew ale dla reszty jest to nie zrozumiałe jak np można kupić 5 aut w pakiecie w cenie 2 a pozostałe 3 masz za groszaki lub nawet za darmo.

21 Lis 2019, 09:03

Kao napisał(a): dla reszty jest to nie zrozumiałe jak np można kupić 5 aut w pakiecie w cenie 2 a pozostałe 3 masz za groszaki lub nawet za darmo.

Bardziej chyba jest niezrozumiałe jak można kupić 5aut bez drążenia ich historii.

21 Lis 2019, 11:52

To już poziom hardcore

21 Lis 2019, 18:36

szybki napisał(a):Bardziej chyba jest niezrozumiałe jak można kupić 5aut bez drążenia ich historii.

Po co drążyć historię kiedy można na spokojnie, już w kraju dopisać "własną" do danego auta

Kao napisał(a):a dlaczego zakładasz że jest lewa? nie sądzę, to pewnie umowa inblanco więc teorytecznie Ty kupiłeś i je sprowadziłeś więc i Ty je musiałeś opłacić

Czyli mam rozumieć, że kupno/sprzedaż auta z użyciem umowy in blanco jest legalna? Dlaczego akurat kwota ma się zgadzać skoro pewnie nawet Pan Niemiec jest wytworem wyobraźni?

21 Lis 2019, 20:02

Invi napisał(a):Czyli mam rozumieć, że kupno/sprzedaż auta z użyciem umowy in blanco jest legalna?

ależ oczywiście, tylko Ty chyba widzisz te in blanco z fałszywymi danymi na których wałują handlarze zeby nie płacić podatków a jednak in blanco legalne to trochę co innego

21 Lis 2019, 20:20

Kao napisał(a):in blanco legalne

Co to takiego?

21 Lis 2019, 20:42

mi ostatnio klienci się podpytywali nie o stan auta, bo tam się czepiać nie ma na co tylko o to :
-gdzie zagranicą kupione, u kogo, jak przywiezione, ja płacone, jak się temat załatwia w Danii itp... grzecznie odmówiłem odpowiedzi na ten temat, bo nie powinno to defacto interesować klienta i bez sensu taka rozmowa.
Niedługo to by chcieli żeby pokazywać faktury zakupu samochodów, wyciągi bankowe, w jakim banku płacić, jak zapłacić akcyzę przez puesc, jak wypisać FVmarże i ile konkretnie zostało marży ile podatku do US i ile do kieszeni, jeszcze jak wysyłać JPK i deklarację vat-7

poprostu to jest wszystko chore.

Ile handlarz zarobił na aucie.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Galeria motoryzacyjna

Praktyczne

Najnowsze dyskusje na forum