Kto dzisiaj jeździ przepisowo??

08 Paź 2009, 00:23

Luke16 napisał(a):wiesz ja nie mknęł cały czas po 140 czy 150 ale nie raz na mieście na prostej drodze zdarzyło się że przycisnąłem i 110 było na bacie no ale jak mam prostą dwa czy trzy pasy to po jakiego grzyba jest tam 50km/h??? Bo ja nie rozumie... widziszsafari, teraz produkują silniki głównie powyżej 100KM weź nawet taki silnik 1.4TSI ma bodajże 148KM... niestety żeby wszyscy jeździli przepisowo samochody powinny mieć po 50KM a te przepisy przy dzisiejszych autach to jest paranoja... bo zostały one za czasu PRLu gdzie jeździły same maluchy polonezy i duże fiaty... ja naprawdę nie wyobrażam sobie w terenie zabudowanym jechać 50km/h przecież ja czwórki nawet nie wrzucę a gdzie jeszcze piątka zostaje??? wg. powinno obowiązywać ograniczenie min... do 70km/h przecież ja skuterem jeżdżę szybciej niż 50 :D

P.S. Po to kupiłem sobie CB żeby jeździć szybciej :D i nie bać się misiaczków jak na razie się to sprawdza zresztą mam CB we wszystkich autach w domu i cała rodzina sobie pokupiła...


Czytajac to co piszesz to jestem w szoku. 110km w miescie. Toz to piractwo takich powinno sie lapac i odrazu 25pkt.
RNI
Aktywny
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Miejscowość: RNI

08 Paź 2009, 08:14

Jasne, bo Ty kolego RNI na pewno zawsze jeździsz 50/60 w mieście i nigdy nie przekraczasz dozwolonych prędkości.
Mogę dać sobie rękę obciąć, że jak tylko się da, to spokojnie 100 przez miasto latasz...
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

08 Paź 2009, 08:42

Luke16 napisał(a):,... ja naprawdę nie wyobrażam sobie w terenie zabudowanym jechać 50km/h przecież ja czwórki nawet nie wrzucę a gdzie jeszcze piątka zostaje???


:mrgreen: kolego ale przepisy nie są do tego żeby Tobie się wygodnie jeździło, tylko żeby przeciętny Kowalski bezpiecznie do domu mógł dojść :mrgreen: ,większość wielopasmowych ulic w miastach ma ograniczenie do 70 (chyba że jest na niej kilka przejść dla pieszych)
a skrzynia biegów, jak sama nazwa wskazuje, służy do dostosowania prędkości samochodu do aktualnych potrzeb :wink: a nie wbijamy 5 i huuuuura :mrgreen: jak się nie umi skrzyni obsługiwać to trzeba automat kupić :mrgreen:
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Paź 2009, 09:19

-Dlaczego Pan przekroczył prędkość w terenie zabudowanym..?
-Bo mi panie władzo inaczej dało się "zapiąć" 5-tki...
-No to do tej piątki proszę teraz sobie dopiąć jeszcze dwa zera i zapraszam do okienka na poczcie... Aha !!! Proszę nie zmieniać auta na sześciobiegowe.
:wink:
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5809
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

08 Paź 2009, 09:38

no co ja dostałem ostatnio mandat 500zł i 10 punktów ale nawet go nie zapłaciłem i czekam co się będzie dziać :D ... Po roku odsetki rosną o 2 zł a po dwóch komornik dopiero przychodzi :D Przetestowane przez mojego kumpla :D .... Przepisy są po to żeby je łamać :D :D Ja sobie naprawdę nie wyobrażam jazdy 50km/h chyba że są cholendarne dziury bądź krzyczą na CB że misiaczki na 364 stoją no to wtedy się jedzie 50km/h ale najlepsze teksty kierowców są: "koledzy a ile tu wogóle obowiązuje???" :D Często się z tymi tekstami spotykam.... Po odebraniu prawka raz miałem wyskok na mieście swoim autkiem trzy pasy na drugim ustawił się pan w BMW to i doszliśmy do 150km/h ale od tamtej pory tak nie jeżdżę.... max po mieście 100km/h zależy od warunków i drogi no i od misiaczków czy się nie kręcą ....
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

08 Paź 2009, 10:22

Luke16 napisał(a):no co ja dostałem ostatnio mandat 500zł i 10 punktów ale nawet go nie zapłaciłem i czekam co się będzie dziać :D ...(...) .... Przepisy są po to żeby je łamać :D :D Ja sobie naprawdę nie wyobrażam jazdy 50km/h (...).... max po mieście 100km/h zależy od warunków i drogi no i od misiaczków czy się nie kręcą ....


:shock: Rośnie nam tu degenerat... :shock: Teraz tak robisz, a co będzie później? I twierdzisz, że miałeś badania psychologiczne i je zaliczyłeś z pozytywnym wynikiem? Eee, chyba było albo posmarowane, albo po znajomości. To co mówisz kwalifikuje Cię na potencjalnego sprawcę wypadków (zresztą wcześniej już to mówiłem). Włosy normalnie się jeżą na głowie... Ewidentnie brak Ci wyobraźni - pomyśl, jeśli zdołasz, co się stanie, gdy jadąc 70 km/h (gdzie dozwolone jest 50) w mieście na ulicę wyskoczy Ci np. dziecko.
Tak jak ktoś wcześniej napisał - energia kinetyczna pojazdu jest dwukrotnie większa przy prędkości 70 km/h od energii kinetycznej przy 50 km/h. (wzór: Ek = (m*v*v)/2; gdzie m - masa w kg, v - prędkość w m/s) - automatycznie droga hamowania się wydłuża i to nie o cm ale o kilka metrów (praktycznie szerokość przejścia dla pieszych). Nie chciałbym żyć ze świadomością, że przyczyniłem się do wypadku, w którym ktoś został ranny/zginął. Podejrzewam, że nikt by nie chciał. Dlatego też jeżdżę jak jeżdżę - zgodnie z przepisami i/albo ze zdrowym rozsądkiem.
Prawo jazdy - nie dla idiotów.
Nawet jeśli już je masz, nie znaczy, że nie możesz nim być.
safari
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 83
Miejscowość: Pleszew
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak zaplanować bezpieczny wyjazd na urlop?
    Rozpoczął się czas wakacyjnych wyjazdów, a więc i zwiększonego natężenia ruchu. Wiąże się z tym niestety duża liczba wypadków drogowych, do których w ubiegłym roku najczęściej dochodziło w sierpniu, a ...

08 Paź 2009, 11:03

Luke16 napisał(a):max po mieście 100km/h zależy od warunków i drogi no i od misiaczków czy się nie kręcą ...

Jak słucham takiego debilizmu,to jestem za tym żeby jeszcze bardziej karać potencjalnych morderców z mózgiem wielkości orzecha włoskiego,którzy nie dorośli do tego żeby samemu jezdzić nawet rowerem...
Luke16... ty sobie tutaj cwaniakujesz ale ja paręnaście razy widziałem przy różnych okazjach takich cwaniaczków co płakali na komendzie jak malutkie dziewczynki,kiedy zaświeciło im w oczy widmo wyroku a nawet odsiadki... Można mieć wtedy jakąś satysfakcję,że dostało się idiocie a sam na to sobie zapracował ale z reguły jest to widok bezgranicznie żałosny i myśli się o tych co w wypadku ucierpieli lub ponieśli śmierć...
Całe cwaniactwo gdzieś nagle znika i robi się malutkie zwierzątko... I każdy z nich chciałby cofnąć czas.
Ciekawe jak przez taką kretyńską brawurę mały 10 latek będzie do końca życia jezdził sparaliżowany na wózku. Co wtedy powiesz Luke16 jak spojrzysz mu w oczy..? Że co ..? 5-tkę musiałeś wkleszczyć,żeby się auto nie męczyło?
A mandat cię i tak dopadnie w urzędzie Skarbowym ,na rocznym rozliczeniu.
Z reguły nie jestem fanem przenośnych fotoradarów używanych przez Straż Miejską ale jak czytam co piszesz,to chciałbym abyś się na nie nadziewał stale. Tego tobie życzę dla innych użytkowników dróg i w trosce o ich zdrowie i życie. Pozdro. :???:
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5809
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

08 Paź 2009, 12:59

Luke16 - tragedia, tragedia i jeszcze raz tragedia. Po pierwsze i chyba najważniejsze dla Ciebie - przepisy nie są po to, aby je łamać !!! Po drugie, zgodzę się, że niestety nasze drogi nie są najlepiej oznakowane, ale to nie zwalnia z przestrzegania przepisów. Po 3-cie, wyobraź sobie, że są tacy kierowcy, którzy jeżdżą po mieście z prędkością 50-60 km/h (chyba, że znaki drogowe mówią inaczej). Po 4-te - kombajn na drodze (nawet jak ma do przejechania 10 m) z pługiem, orką czy z czymkolwiek innym powinno być traktowane jako przestępstwo. Ciekawe, co byś powiedział, jak byś jechał karetką, przed którą jedzie taki kombajn, a po przyjeździe do szpitala zabrakło Tobie 2 minut ? Albo, gdybyś się nadział na jego "widły" ? Trzeba ściągać i nie ma dyskusji.
Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że jesteś jeszcze gówniarzem i masz gdzieś czyjeś zdrowie i życie. Jedyna nadzieja jest taka, że jak dorośniesz to zmądrzejesz, przestaniesz wypisywać durne teksty i nauczysz się jeździć.
Życzę Tobie dużo szczęścia na drodze, może dzięki temu wiele osób uniknie skutków Twojej nieodpowiedzialnej jazdy.
radziwil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 17
Miejscowość: Wrocław

08 Paź 2009, 13:29

Tak jak myślałem że jak tylko napiszę to co napiszę zaraz znajdą się tu aniołki którzy nie mają pojęcia o życiu np. na wsi... Każdy wie jak jest naprawdę i nikt tego nie zmieni.... Ile razy byłem świadkiem jak ktoś na prostej nowej drodze jechał 50km/h został obtrąbiony a często zajeżdzali mu drogę ... To jest Polska tutaj żeby zmienić omyłkowo zajęty pas musisz wciaskać się na chama bo nikt Cię nie przepuści.... albo jeszcze dojadą do zderzaka tak że nic nie możesz zrobić... Byłem w Niemczech to wiem jak tam jest inna kultura.... Tam się jeździ całkiem inaczej aż miło a tu nie dostosujesz się to Cię zlinczują i tyle.... :/

P.S. radziwil swoim komentarzem mnie rozbawiłeś do łez... :D Nigdy nie mieszkałeś na wsi i nie pracowałeś to się nie wypowiadaj :D
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

08 Paź 2009, 13:32

po 4 miesiącach przyjdzie ci zawiadomienie z Urzędu Skarbowego (wydział komorniczy), że masz sie stawić tu i tu o tej i tej godzinie nie stawisz sie to pożegnasz sie dodatkowo z 3500 pln :mrgreen: podobno głupich nie sieją, ale w twoim przypadku śmiem w to wątpić
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Paź 2009, 13:45

Luke16 napisał(a):Byłem w Niemczech to wiem jak tam jest inna kultura.... Tam się jeździ całkiem inaczej aż miło a tu nie dostosujesz się to Cię zlinczują i tyle.... :/


Aby w Polsce jeździło się jak w Niemczech, to muszą odebrać prawo jazdy takim jak Ty
radziwil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 17
Miejscowość: Wrocław

08 Paź 2009, 15:31

Luke16 napisał(a):Po odebraniu prawka raz miałem wyskok na mieście swoim autkiem trzy pasy na drugim ustawił się pan w BMW to i doszliśmy do 150km/h

Tylko kolego nie pisz ,że po PL trzeba tak jezdzić ,a po Niemczech nie bo oni mają lepsze drogi... Widać ,że dla ciebie im lepsza droga tym większa głupota...
Więc dobrze że mamy takie kiepskie drogi,bo Ty byś się nie zdążył na lepszych zatrzymać..! :roll:
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5809
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

08 Paź 2009, 15:48

Nie zapłacisz mandatu, to wstępnie o nim zapomnisz, lecz po 2-3 latach przyjdzie CI komornik i owszem, może i mandat wzrośnie o te nawet 10-20 zł, ale dodatkowo dojdą Ci koszty egzekucji komorniczej a to już nie sa małe pieniądze.
Co do Twojego postępowania na drodze życzę Ci, żebyś znalazł się kiedyś w sytuacji bez wyjścia (albo pieszy albo inne auto), niekoniecznie ze skutkiem śmiertelnym, ale żebyś porządnie łbem pi******ął w kierownice, może to Cię czegoś nauczy.
Zgodzę się, że nie ma na świecie świętych kierowców, ale czy wobec Twojego płytkiego mniemania jeśli masz prostą drogę to pomimo ograniczenia do 70 znaczy że możesz lecieć 250? Całe szczęście w takim razie, że w Pl mamy dziury, bo faktycznie ludzie Twojego pokroju nigdy by się nie zdążyli zatrzymać...

EDIT:

Aaaa i jeszcze jedno, jeśli masz w US zgłoszony jakiś numer konta, to przy rocznym rozliczeniu wyślą do banku pismo z prośbą o zajęcie na poczet mandatu odpowiednio powiększonej kwoty. SPRAWDZONE OSOBIŚCIE, więc nie pieprz, że kolega kolegi Twojego kolegi nie płaci i żyje. Prędzej czy później się Wam sięgnie.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

08 Paź 2009, 19:12

pocieszny i MoDComp, , nie pracuje , nie mam nawet NIPu, nie rozliczam się itp... Czyli przysłowiowo nic mi nie mogą zrobić wiem z doświadczenia kolegów... nieraz i po dwa lata nie płacili komornik się zjawiał to jeszcze na raty mandat rozkładał :D nawet auto nie jest na mnie rejestrowane ... Co prawda rzadko teraz przekraczam 100km/h od jakiegoś czasu bo szybka jazda mnie znudziła no i szkoda autka... No ale średnia moja prędkość to 80/90km/h i nie zamierzam jej zmieniać często jadę za samochodami i nie jade sam czy w dwa auta zawsze się jakoś tak składa że jedzie z 5 aut z takową prędkością i żaden nie zwalnia czy nie przyśpiesza... każdy jedzie to 90km/h przez wioskę itp... ile razy jade za Tirami i też każdy ciśnie do "kagańca" i też nie patrzy czy wioską czy inna droga... kamikadze nawet i po 120 km/h latają w szczególności albo Ukraincy albo Litwini :D
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

08 Paź 2009, 20:15

radziwil napisał(a):kombajn na drodze (nawet jak ma do przejechania 10 m) z pługiem, orką czy z czymkolwiek innym powinno być traktowane jako przestępstwo. Ciekawe, co byś powiedział, jak byś jechał karetką, przed którą jedzie taki kombajn, a po przyjeździe do szpitala zabrakło Tobie 2 minut ? Albo, gdybyś się nadział na jego "widły" ? Trzeba ściągać i nie ma dyskusji.


Kombajn z pługiem.. no ciekawe. Ale w sumie, i praktyczne tylko wątpie że w Polsce są tak mocne kombajny żeby jeszcze pług ciągać (szerokości hedera). Tak jak Ci odpisał - nie masz pojęcia o wsi, o pracy na roli, o rolnikach - tych dzięki którym masz co jeść to się nie wypowiadaj!

Słyszałem o wypadkach z udziałem maszyn rolniczych - różnorakich, ciągniki, ciągniki z maszynami, kombajny itp. Nie jest to częste zjawisko biorąc pod uwagę ogół - zwykle są wypadki z udziałem samochodów osobowych (tutaj też bronię "TIRowców").

Jeśli już się jakiś wypadek trafi to: Golf który na zakręcie przegiął i wpadł pod heder - szkoda psychiki rolnika przez to że bezmyślni gówniarze przegięli w samochodzie.
Kolejny: Ciągnik na bliźniakach (podwójne opony) w nocy, podobno źle oświetlony, który PODOBNO źle jechał tj. prawie po dwóch pasach, dostał w tyłek od też jakiejś osobówki - wpadła mu pod maszynę i po zawodach. Tutaj jeśli te "podobno" były na pewno to jest trochę wina rolnika, ale też nie w 100%.

Reasumując jeszcze dodam coś takiego: Okres żniw - czy wy wiecie w ogóle kiedy to jest? Chyba nie wiecie, ja w takim okresie traktuję rolnika jako pojazd uprzywilejowany i uważam na niego, jak jedzie, biorę pod uwagę że może zaraz gdzieś skręcić czy coś zrobić. W nocy tak samo, często zdarza się (szczególnie w okresie właśnie października) że rolnicy wracają z pól po nocy z niedostatecznym oświetleniem, bądź tylko z przednią lampą. To jest oczywiście ich wina - ale czy nie możecie pojąć że trzeba też myśleć za kogoś? Wiadomo że i rolnicy czasami przeginają, że ktoś może jechać bez świateł na zakręcie i się w niego ląduje, jednak sądzę że 95% tragedii można by było uniknąć przez własne myślenie.

Luke16 napisał(a): "koledzy a ile tu wogóle obowiązuje???" :D Często się z tymi tekstami spotykam....


I co w tym dziwnego? Chwalisz się że Ty wiesz wszędzie ile się jedzie, czy zawsze jedziesz tak jak Ci pasuje? Jak ktoś nie zna trasy to się pyta bo czasami (CZĘSTO) nie wynika to jasno ze znaków. Zobaczysz kiedyś w całkiem obcym terenie, krętym i górzystym czy umiesz pojechać bez znaków, wg. Ciebie.. Na obczyźnie to jest jak pilot.

Luke16 napisał(a):Po odebraniu prawka raz miałem wyskok na mieście swoim autkiem trzy pasy na drugim ustawił się pan w BMW to i doszliśmy do 150km/h ale od tamtej pory tak nie jeżdżę.... max po mieście 100km/h zależy od warunków i drogi no i od misiaczków czy się nie kręcą ....


Po odebraniu prawka jechałem Citroenem C3 149kmph i wydawało mi się że "phi..", co to jest, i że żaden wyczyn, normalna jazda.. Teraz jak jadę 150kmph Alfą to zastanawiam się czy to konieczne, gdzie ja się tak spieszę i czy na pewno warunki na to pozwalają.

Widzę że w każdym poście boisz się tego wyśmiania na drodze, popychania i robienia za dziwoląga jak będziesz jechał przepisowo. Ja czegoś takiego nie mam. Nie jeżdżę co prawda równe 50kmph zegarowo, ale też nigdy nie szybciej niż 68kmph co daje nam realną prędkość właśnie w okolicach tych 60kmph. Nikt jakoś na mnie nie narzeka, a kto zmusza mnie do zjechania na margines, w miejscach gdzie wyprzedzanie to na prawdę nie jest dobre wyjście, to ma jeszcze gorzej..
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość