LR Freelander - sprzęgło wiskozowe

28 Mar 2010, 09:25

Dzieki Legion za odpowiedz . Jednak cały czas mnie intryguje ta wiskoza . Opor przy cofaniu na skreconych kołach czy nawet jezdzie do przodu jest olbrzymi. Coś wydaje mi sie ze za chwile bede musial cos zrobic z noralnym sprzegłem. Ten samochód jest jedna wielka zagadką ... :lol:
kostass
Początkujący
 
Posty: 88
Miejscowość: Łódź

28 Mar 2010, 11:10

jeśli przesiadłeś się z auta z napędem na jedną oś to na pewno masz odczucie że auto strasznie zwalnia, tylko weź poprawkę na to ze teraz hamują Ci dwie osie a nie jedna :) Przemas74 fachowo to się zwie tłumik drgań sprzęgła wiskozowego.
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

28 Mar 2010, 11:36

witam ja ostatnio wymontowałem wal sprawdziłem sprzęgło wiskozowe wsadziłem płaskownik z jednej strony sprzęgła z drugiej strony taki sam płaskownik i z dość dużym oporem udało mi się obrócić sprzęgło ( nie rozbierając wału ) więc czy sprzęgło jest sprawne ? bo wcześniej jak skręcałem na max to strasznie miał opory Pozdrawiam
amik
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Miejscowość: dolnoslaskie

19 Sty 2011, 17:07

Koledzy czy wałek ze sprzęgła wiskotycznego da się wypchnąć, czy jest to konstrukcja rozbieralna czy nie. Pytam bo poszły mi Frezy z jednej strony nie chcę kupować nówki bo stare jest ok.
HUBI
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 237
Miejscowość: www

19 Sty 2011, 20:16

ło matko :cry:
same chyba nie poszły :twisted: tylko je ktoś upier... :mrgreen: , nie...
w warunkach warsztatowych niewymienialne,
regenerują jakieś firmy w UK ale nie mało to kosztuje
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

19 Sty 2011, 20:44

sympatyk napisał(a):same chyba nie poszły :twisted: tylko je ktoś upier... :mrgreen: , nie...


Tak TO ONA :mrgreen: ta śrubka odkręciła się i nie było zabezpieczenia

sympatyk napisał(a):w warunkach warsztatowych niewymienialne,


Rozumiem że podchodzenie z tym od prasy to strata czasu :mad:
... byle do 15:00, byle do piątku ...
HUBI
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 237
Miejscowość: www

19 Sty 2011, 21:48

jak reszta /wisco/ jest powiedzmy dobra ,
to w warsztacie można zrobić próbe zablokowania widełek - NIEODWRACALNEGO na wałku -
notabene frezy w widełkach krzyżaka też pewnie ucierpiały , więc ...kombinuj Waść :???:
lub zawież wał do warsztatu regenerującego napędy może coś wymyślą
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

20 Sty 2011, 20:29

sympatyk napisał(a):w warsztacie można zrobić próbe zablokowania widełek - NIEODWRACALNEGO na wałku -


Tego chciałem uniknąć. Dzięki sympatyk za wszystko.
... byle do 15:00, byle do piątku ...
HUBI
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 237
Miejscowość: www

22 Kwi 2011, 20:21

Witam
Znalazłem coś takiego

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

LANDEK99
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 239
Miejscowość: Puławy
Prawo jazdy: 13 08 1986
Auto: freelek 99r
Silnik: 2.0 98KM
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999