Niezawodne, bezawaryjne, tanie w utrzymaniu i do max 20 tys.

19 Gru 2010, 23:00

Coraz bardziej zaczynam się oswajać z tą myślą, że chyba faktycznie zdradze Honde dla BMW : ) im dłużej ogladam to autko tym coraz bardziej mi sie podoba. Nie podejrzewalem, ze kiedykolwiek skusze sie na jakies BMW ale nawet dziewczyna mowi, ze fajne

Panowie. Więc sprawa jest taka, że jestem wstępnie zdecydowany na tego niemca ale bede potrzebowal jeszcze waszej pomocy. Mianowicie chodzi o to gdzie najlepiej takie auto kupic ? sprowadzic czy moze na miejscu ? Mam koleszke, ktory jezdzi po auta do Niemiec ale nie wiem czy jest sens sie do niego w ogole oddzywac czy poradze sobie sam ? A jesli tak to gdzie najlepiej szukac i jak nie dac sie oszukac.

Przyznam, ze to bedzie moj pierwszy tak powazny zakup w zyciu

19 Gru 2010, 23:04

Myślę, że nie ma sensu urywać się po auto za granicę. Ceny teraz nie są już rzeczywiście takie atrakcyjne jak dawniej. No i E46 jest o tyle chodliwym samochodem, że w polsce jest w czym wybierać. A gdzie to pytanie do wróżki szczerze mówiąc

Dziś zarówno prywatnie możesz się naciąć na trupa jak i w komisie znaleźć ładny egzemplarz, tyle że zazwyczaj w komisie takowy dobrze się ceni i długo nie postoi. Lub jeździ nim właściciel lub któryś pracownik komisu

Ale generalnie szukałbym po prywatnych sprzedawcach, nie handlarzach.

20 Gru 2010, 20:42

Haha, wielowachacz w e46

Ciekawe kiedy.
Jeżeli miałbyś kupować e46 to tylko 2.0D przed liftem na pompie wtryskowej. Spalanie w miescie wyjdzie ci koło 7-8. Komfort bdb.
Ale widzę że wcześniej się zastanawiałeś nad Fiatem Stilo. Na pewno kupisz w dużo lepszym wyposażeniu i młodszym niż taka e46. A jeżeli ludzie którzy zatrzymali swoją edukację na Fiacie Punto, Uno do tej pory mówią że Fiaty są BEE, to chyba się zatrzymali kilka lat wstecz. Fiat właśnie od modelu Stilo poprawił się diametralnie, nie mówię tutaj o pierwszych wypustach modelu, ale roczniki 2003 do góry jak najbardziej tak! I druga sprawa silnik: I niestety znowu to napiszę Disel 1,9 Jtd (Nieśmiertelny).
To są 2 takie dobre opcje. Ale możesz jeszcze popatrzeć na Fabie którą za te pienądze kupisz z motorem 1,4 75Km z rocznika 2004-2005. I to chyba będzie najtańszy i najmniej awaryjny samochód z wcześniej wymienionych. Jeżeli za słabe to 100 konny 16zaworowy 1,4 też kupisz tylko trzeba poszukać.

20 Gru 2010, 20:54

Z przodu jest wielowahacz w E46... Moim zdaniem Fiat się nie poprawił aż tak bardzo, zwłaszcza jeżeli chodzi o trwałość.

20 Gru 2010, 21:43

jiGsaw napisał(a):A ja powiem inaczej, jak kupisz BMW to nie będziesz chciał wracać do Hondy.

A ja powiem inaczej ;jak miałeś japończyka a kupisz auto europejskie to szlag Cię trafi jeszcze przed wielkanocą

20 Gru 2010, 21:50

O kurcze muszę ostrzec rodzinę i znajomych!
parę z nich zmieniło japończyki właśnie na produkcje europejską.
Co im grozi? i dlaczego sądzisz, że szlag ich trafi?

20 Gru 2010, 22:05

Bardzo zagmatwane to wszystko

Fiat po tym co mozna wyczytac to duzo sie poprawil ale raczej nie zdecyduje sie na zaryzykowanie. Tym bardziej, ze wlasciwie jedynym, godnym, polecanym silnikiem dla Stilo jest 1,9 JTD, a ja nie chcę diesla.

Oczywiście jeszcze sprawy nie przesądzam ale narazie e46 wiedzie prym. Fabia czuje, ze tez byłaby niezła pod katem wytrzymalosci tylko wydaje mi się, że nawet w wersji 5 d to takie pudełko i nie ten komfort podrózy co toledo, accord czy e46. Chyba wolalbym klasycznego sedana.

A co sadzicie o Toyocie Avensis z ostatnich lat 1 wersji czyli 2001-2002 ?
Slyszalem, ze Corolle sa nie do zdarcia, a ta ?

20 Gru 2010, 22:11

Avensis to też jedne z bardziej udanych samochodów Toyoty. Osobiście wolałbym jednak już E46 lub Accorda. Fabia w zestawieniu z E46 czy Accordem czy nawet Avensisem to chyba nie trzeba komentować. Ot takie miejskie wozidełko, nic poza tym. Inną sprawą jest również to, że Toledo także do Accorda czy E46 trochę brakuje.

20 Gru 2010, 23:13

Dzięki za odpowiedź.

Czyli statystycznie e46 wychodzi najlepiej. Pisze statystycznie w kontekscie tego "co ludzie piszą". Poczytałem jeszcze troche i pada sporo pomysłów dobrych aut ale jakoś zawsze w porównaniu z e46 końcowy wniosek jest mniej więcej taki: " ale i tak kupiłbym bmw"

Nie wiem czy to stereotyp, któremu tez powoli zaczynam ulegać, magia trzech liter BMW ?

A Panowie, jeszcze jedno pytanie. Ile powinna mnie wynieść taka gablota rocznik okolo 2001 tak żeby nie była podejrzanie za niska ani przeceniona ? Bede szukal w bardzo dobrym stanie w 1,9 benzynie lub +LPG, nie za duzo najechane tak z 180 tys ?

Pozdrawiam

20 Gru 2010, 23:16

R+ napisał(a):
jiGsaw napisał(a):A ja powiem inaczej, jak kupisz BMW to nie będziesz chciał wracać do Hondy.

A ja powiem inaczej ;jak miałeś japończyka a kupisz auto europejskie to szlag Cię trafi jeszcze przed wielkanocą

O kurde! To straszne, to będzie dla mnie już druga wielkanoc, może zabiję się zaraz po sylwestrze?

Jak rok 2001 to raczej powyżej 20 tys oglądaj auta. Nie magia liter BMW tylko zależy z czym porównujesz... jak porównasz klasę premium z budżetową to wiadomo jaki będzie wynik porównania.

21 Gru 2010, 16:18

R+ napisał(a):A ja powiem inaczej ;jak miałeś japończyka a kupisz auto europejskie to szlag Cię trafi jeszcze przed wielkanocą

hehe japońce przewyzszają niemieckie np technologią ale za to niemce mają duużo lepsza jakość wykonania miałem niemce japończyki i sprawa wygląda tak osiągi i wytrzymałość plus dla Japoni jakość wykonania komfort Niemcy

21 Gru 2010, 16:28

jiGsaw napisał(a):We Fiaty i pochodne bym się nie pchał, A6 jest ok, ale w wersji Quattro, a to już takie tanie w utrzymaniu nie będzie no i lepiej wziąć E39 wtedy imo.

\

Chyba nie doceniasz włoskich samochodów...

Lancia Lybra, Alfa Romeo 147/156 warto się rozejrzeć.