dzida napisał(a):na szczęście są ludzie co nie myślą stereotypami tylko patrzą na konkretny model dzięki temu można kupić tanio auto lepsze od "polskich ideałów"
Najwięksi sterotypowcy to sa rycerze broniący gów.na za wszelka cenę...bo jeden z drugim powiedziałby "mi renia odpowiada bo mało jeżdżę a do tego podoba mi się jej wygląd" ale nie musi być dorabianie mitów które można podsumować tak "wszyscy to głupki a ja jeden jest mądry" tylko nie widzi że może jest na odwrót...
Co do konkretów jeżeli mój kolega był majstrem w ASO Puga, pracował tam 8lat i mówi mi że to jest szajs do którego lepiej się nie zbliżać a widział na podnosniku więcej tych aut niż mamy włosów na głowie to co można sobie myśleć??
Jeżli był warsztat po Wawą zajmujący się regeneracją zawiasów i po wejściu na halę na półce leży 15belek od 206ki gotowych na sprzedaż to pewnie jest to kwestia hobby właściciela warsztatu???
Hmm a może czegoś innego???
A jezeli Pan handlujący częściami od Lexa ISa rozbiera ileśdziesiąt aut rocznie wszystkie graty blacharskie schodzą mu do zera a np: ma na podwórku ileśnaście skrzyń biegów z którymi nie ma co zrobić to co to oznacza???
Jeżeli tak bronisz wynalazków to ok. tylko najpierw przejdź się do mechanika i niech Ci powie o szczegółach za które zapłacisz extra... Np: jak jest rozwiązana kwestia hebla ręcznego w lagunie3 albo gdzie jest zamątowany ECU albo co się dzieje z wtryskami przy 1,5 dci, albo rozlatującej sie dwumasy... skonfrontuj to z polskimi drogami, solą i śniegiem...
Moze niech Ci pokaże jak wyglądają tuleje tylnego zawiasu w pug106 a jak w 206 wtedy zrozumiesz na czym polega problem tych aut.