Sposoby na dziurawe drogi

28 Cze 2011, 17:53

Ciekawe co o tych naszych nieszczęsnych drogach powiedzą kibice, którzy przyjadą na Euro. To dopiero będzie szok i labidzenie...
Autko! Autko! Autko!
mariano99
Początkujący
 
Posty: 51
Miejscowość: Warszawa

01 Lip 2011, 10:14

Przecież w Europie nie mają jakiś super wspaniałych dróg - są gorsze i lepsze odcinki. W Polsce będą wybierali też te lepsze i odczują tylko trochę różnicę (niestety na gorszą) - tak mi się wydaje. Bądź co bądź, i tak bardziej zawiodą się podróżójąc po Ukraińskich szosach ;)
Lokalizuj
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: POLSKA

02 Lip 2011, 20:46

Dokładnie. W porównaniu z Ukrainą mamy więcej niż dobre drogi. Sporo się w Polsce zmieniło i wiele odcinków jest zmodernizowanych dzięki UE. Jeżeli Unia finansuje ok. 70-80% inwestycji, to samorządy stać na wypłacenie reszty.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

04 Lip 2011, 09:25

Bo trzeba czasami szukać też pozytywów. Bez sensu jest narzekać i "szukać dziury w całym". A Ukraina przecież posiada znacznie gorsze drogi od naszych - więc i tak zostaniemy zapamiętani, jako te lepsze drogi :) Ostatnio widziałem w telewizji reportaż, gdzie dziennikarze podróżowali do jakiegoś miasta (gdzie będą mecze EURO), tylko nazwy nie pamiętam. Ale fakt faktem, mało który powiat w Polsce moze pochwalić się gorszymi drogami ;)
Alfako
Nowicjusz
 
Posty: 20
Miejscowość: POLSKA

04 Lip 2011, 13:39

Wracając do tematu polskich dróg... ku pochwale drogowców - drogi są naprawiane bardzo ładnie, kładzione są nowe i prościutkie nawierzchnie, aż miło się jedzie... tylko dlaczego takie drogi są budowane tam, gdzie nie ma dziur?
Przykład mojej ulicy - na tej ładniejszej połowie położyli nowiutki asfalt, natomiast na tragicznie dziurawym odcinku - nic...
Trats
Nowicjusz
 
Posty: 12

05 Lip 2011, 15:10

Moim zdaniem ten włoski pomysł jest trochę nie przemyślany. Załóżmy, że motocyklista pędzi na motorze z prędkością 200 km/h, no i jak on ma się zatrzymać, albo ominąć tę dziurę, kiedy widzi ją tylko z kilku metrów. Zdecydowanie popieram pomysł sadzenia drzew w dziurach. :D
michalg
Nowicjusz
 
Posty: 6

06 Lip 2011, 23:00

michalg napisał(a):Moim zdaniem ten włoski pomysł jest trochę nie przemyślany. Załóżmy, że motocyklista pędzi na motorze z prędkością 200 km/h, no i jak on ma się zatrzymać, albo ominąć tę dziurę, kiedy widzi ją tylko z kilku metrów.

Skoro jedzie 200 na h to sam jest sobie winien. A jak zobaczy tą dziurę to przynajmniej będzie wiedział kiedy pożegnać się w tym światem, a tak to nawet nie będzie miał kiedy się pożegnać:D
mirko50
Początkujący
 
Posty: 132
Miejscowość: Wola Zarczycka
Prawo jazdy: 13 05 2008
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

11 Lip 2011, 11:43

Nie ma to jak infrastruktura drogowa. Niemcy sobie z tym super poradzili
a my ?
rmarduk
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Polska

22 Lip 2011, 15:37

Dobrym sposobem na to żeby nie było dziur w drogach i kolein jest przeniesienie tirów na tory. Będzie i bezpieczniej i szybciej i bardziej ekologicznie. Ktoś na górze mógłby w końcu ruszyć głową i zarządzić co potrzeba...
Autko! Autko! Autko!
mariano99
Początkujący
 
Posty: 51
Miejscowość: Warszawa

17 Sie 2011, 23:30

wczoraj miałem przyjemność jechać drogą wojewódzką nr875 od Mielca i powiem wam że to co zobaczyłem mnie zszokowało. Drogę tą znam bardzo dobrze na odcinku Sokołów Młp - Leżajsk jednak nigdy nie jechałem dalej w stronę Mielca. Na odcinku Sokołów- Leżajsk droga jest klasa jednak dalej od Sokołowa do Kolbuszowej jest masakra jest tak złatana że gdybym jechał swoim autem to bym staną i zawrócił dosłownie koleiny i paskudne łaty na odcinku ponad 20 km natomiast na odcinku Kolbuszowa - Mielec (ok 25km) w 4 miejscach są prowadzone remonty na bardzo długich odcinkach za co się ich chwali gdyby nie jedno...
Nowy asfalt jest kładziony na.... dobry asfalt który z powodzeniem wytrzymał by co najmniej 5-7 lat.
Nie lepiej położyć go na tym odcinku gdzie ciężko jest przejechać niż tam gdzie komfort i bezpieczeństwo jest na bd poziomie? Takie rzeczy tylko w Polsce
mirko50
Początkujący
 
Posty: 132
Miejscowość: Wola Zarczycka
Prawo jazdy: 13 05 2008
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

19 Sie 2011, 22:09

mariano99 napisał(a):Dobrym sposobem na to żeby nie było dziur w drogach i kolein jest przeniesienie tirów na tory. Będzie i bezpieczniej i szybciej i bardziej ekologicznie. Ktoś na górze mógłby w końcu ruszyć głową i zarządzić co potrzeba...

Okazuje się to nieopłacalne. Warto pamiętać, że obecnie tory są bardzo mocno obłożone pociągami osobowymi. Wciśnięcie towarowych jest już ciężkie do zrobienia. Takie pociągi musiałyby jeździć w nocy, gdy ruch pasażerski jest niski. Dodatkowo potrzebne byłyby centra logistyczne i to wiele w całej Polsce. Jeszcze kolejna rzecz, to pociąg zabierze dużo więcej niż TIR, ale potrzebuje czasu, aby się zapełnić. Może się okazać, że towar będzie dostarczany dłużej. A pod sklep i tak musi podjechać ciężarówka.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

25 Sie 2011, 15:44

Póki co dobrym sposobem na poradzenie sobie z dziurami jest kupno auta SUV lub terenowego :) , niestety.
Mecoer121
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 31
Miejscowość: Warszawa
Auto: VW Passat 1.9

29 Sie 2011, 12:31

Mecoer121 napisał(a):Póki co dobrym sposobem na poradzenie sobie z dziurami jest kupno auta SUV lub terenowego :) , niestety.


dokładnie :)
na nasze drogi to już chyba lepiej tankować Jeepa, niż co rusz psuć zawieche w osobówce
walkomazda
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Warszawa
Auto: Mazda 3, Opel Astra G

01 Wrz 2011, 09:36

Bardzo dobry patent z tym autem terenowym,na nasze drogi byłoby to jak znalazł. Ale pamiętajmy,że nie wszędzie są takie drogi są też te lepsze odcinki.
Dabtuner
Aktywny
 
Posty: 295

01 Wrz 2011, 13:09

najlepiej mieć dwa auta i w zależności od trasy wybierać :D
walkomazda
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Warszawa
Auto: Mazda 3, Opel Astra G