T4 vs. Vito

17 Lut 2010, 15:15

Ja powiem tak jeśli to ma być auto na rodzinne wypady to raczej Vito a jeśli jakiś wół roboczy to wtedy napewno T4 ale też nie koniecznie,gdyż ojciec ma znajomego zresztą mieszka nie daleko nas,który na codzień użytkuje Vito,zabudowa 5osobowa+ładunek,raz wyskoczy gdzieś z rodzniką za miasto a takto auto śmiga w firmie (łazienki,WC itp.).

17 Lut 2010, 16:46

To fakt że Vito jest dużo bardzo ładnych egzemplarzy. Z t4 bywa różnie.
Barol91 ale to ma być nie tylko auto na wypady normalnie do codziennego użytkowania co prawda rocznie nie dużo robie km około 15tys.

17 Lut 2010, 18:33

A na codzień co byś nim woził??

17 Lut 2010, 19:00

samurajsj700 napisał(a):barol91, Dobra sugestia W T4 były takie silnik diesla :

# 1.9 TDI (68 KM)
# 2.4 D (78 KM)
# 2.4 D (75 KM)
# 2.4 SD (78 KM)
# 2.5 TDI (102 KM)
# 1.9 D (60 KM)
# 2.5 TDI (88 KM)
# 2.5 TDI (151 KM)

Pominołes sporo jednostek:)
1.9TDI( ok 100koni)
1.9 TDI ( ok 130koni)
2.5TDI (100 koni).

17 Lut 2010, 19:39

O 1.9TDI 100km jeszcze nie słyszałem ani nawet nie widziałem żadnego VW z tym silnikiem

17 Lut 2010, 20:20

szybki200, Kolego że nie mam prawka to nie znaczy że się nie znam i nie czytam po innych forach

I na Vito wszyscy najeźdźcza

17 Lut 2010, 21:39

samurajsj700 napisał(a):szybki200, Kolego że nie mam prawka to nie znaczy że się nie znam i nie czytam po innych forach I na Vito wszyscy najeźdźcza

I pewnie na innych forach także przeczytałeś to że t4 jest praktycznie bezawaryjny.
Tylko w tym wszystkim ciekawi mnie to że o awaryjność Vita wypowiadają się osoby które go nigdy nie miały a o tym że się psuje usłyszały od znajomego który ma znajomego a ten znajomy ma znajomego co ma vito
I w taki sposób właśnie powstają mity o awaryjności samochodu

Ja vito ani t4 nigdy nie miałem ale jeździłem nimi w firmie i powiem tyle że vito jest lepszym wyborem

Do założyciela tematu;

Jeżeli przekonują cie argumenty kolegi który nigdy nie jeździł żadnym z wymienionych samochodów a mimo to poleca t4 ( bo na innym forum przeczytał że to cudowny samochód ) to proszę bardzo kupuj t4 tylko żebyś później nie narzekał że na forum ci źle doradzono

17 Lut 2010, 21:53

Kolego a kto powiedział że nie jeździłem i że T4 Nie jest awaryjne

Kolego naucz się czytać Noobku

A powiem ci kolego że na pewno miałem więcej styczności z tymi samochodami niż ty

[link do autocentrum.pl wygasł]
Czytaj i zamknij japę jak się nie znasz !!!

Jak bym nie wiedział co to jest vito to bym nie pisał

17 Lut 2010, 21:58

samurajsj700 napisał(a): A powiem ci kolego że na pewno miałem więcej styczności z tymi samochodami niż ty

No na pewno jeździłes tymi samochodami więcej niż ja tylko wyobraź sobie że ja
przez dwa lata jeździłem zawodowo busami ( woziłem ludzi do Hiszpanii, Niemiec, Francji )
zrobiłem ok 200 000 km ( trochę t4 trochę vito i sprinterem )
Także na pewno nie wmówisz mi że zrobiłeś więcej km bez prawka

17 Lut 2010, 22:15

Będzie spokój czy nie bo ostatnio na tym forum same wojny są,niewiem czy macie miesiączke czy co

17 Lut 2010, 22:18

Na ściemniać to każdy może

Co ja nie zrobiłem ... Gdzie ja to nie byłem HOOOO

17 Lut 2010, 22:18

barol91 napisał(a):Będzie spokój czy nie bo ostatnio na tym forum same wojny są,niewiem czy macie miesiączke czy co

Spokój:) ty chyba żartujesz. Jakim cudem ma być spokój skoro jakiś gówniarz będzie mi mówił ze zrobił więcej kilosów za kołkiem niż ja i ...
A z reszta szkoda gadać

17 Lut 2010, 22:20

P.S ja codziennie z bratem jeździłem po 200 km rozwożąc chleb

obydwoma samochodami więc też troche wiem o nich

17 Lut 2010, 22:20

Szybki200, ale on miał mimo wszystko więcej styczności bo jak Ty woziłeś ludzi do Hiszpanii to on siedział na autocentrum.pl

17 Lut 2010, 22:21

samurajsj700 napisał(a):Na ściemniać to każdy może Co ja nie zrobiłem ... Gdzie ja to nie byłem HOOOO

Nie wierzysz to nie wierz twoja sprawa
Lubiłem ta pracę można było sporo zarobić zasada była prosta im więcej za kółkiem tym większe wynagrodzenie także jeździłem ile się dało tam i z powrotem
Jak sobie teraz pomyśle jakie niebezpieczeństwo stwarzałem to aż mnie ciarki przechodzą