No no no, fajnie sie Was czyta
![Laughing :lol:]()
ciekawa lekturka
![Razz :razz:]()
No ale teraz wracajac do tematu "T4 vs. Vito" to powiem krótko i zwięźle i nie mam zamiaru się z nikim kłócić czasami
![Mr. Green :mrgreen:]()
Ja polecam T4, powód, jeździłem tym autkiem kilka miesięcy, ale opieram to przede wszystkim na T4 ojca, który zrobił swoim grubo ponad 700 tys. bez żadnych poważniejsych awarii. Nigdy na trasie nie zawiódł, zawsze dojechał do celu, być moze trafił się po prostu taki egzemplarz wyjatkowy, nie do zajechania. Z żalem go sprzedawaliśmy, jak miał niecałe 800 tys., to było jakieś 2 lata temu i z tego co wiem autko nadal jeździ bez wiekszych kłopotów. Była to wersja wydłuzona T4 z motorem 2.5 TDI. A na Vito nie narzekam bo nigdy tak naprawdę z grubsza nie miałem styczności z tym autem, no chyba, że liczy sie jazda jako posażer, jak to wczesniej niektórzy pisali
![Laughing :lol:]()
Więc złego słowa na Merca po prostu powiedzieć nie mogę. A VW T4 mogę jedynie bardzo polecić z własnego doswiadczenia
![Smile :smile:]()
To tyle z mojej strony
![Razz :razz:]()
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą, to znaczy, że jedziesz zbyt wolno.