06 Sty 2011, 12:03
Znalazłem w końcu pajero II w konfiguracji jaką chciałem a więc - rocznik 98, 7 miejsc, szerokie błotniki, silnik 2,8 TD, skrzynia manual super select, klima, tempomat -wersja dość bogata - gls, z wyglądu cudo, lakier metalik miód malina. Niestety nie kupiłem bo żenująca sprawa - po prostu nie odpalił a mrozu wielkiego nie było. Kręciliśmy i tylko dymek szedł z rury a silnik ani dychnął. Pozostawiłem więc właścicielowi do naprawy, nie wiem czy świece żarowe czy coś innego, w każdym razie jak naprawi to znów pojadę go oglądać. Skoro nie odpalił nie wjechaliśmy na kanał aby go obejżeć od spodu póki co, chcę z nim podjechać do serwisu mitsubishi aby mi zrobili przegląd czy warto to kupić. W każdym razie tyle co mogłem zobaczyć to nie wiem zbytnio czemu ale jak dawałem na postoju na 2H to mrygały przednie koła i nie wiem co to znaczy, dofflocka też nie mogłem włączyć ani N i 4LLC ale to chyba dlatego że silnik nie pracował. Auto ma też jeszcze taki problem że czasem ma problem z odpaleniem i trzeba ponaciskać na takiej pompce czy filtrze paliwa - nie wiem co za ustrojstwo, pod maską, po prawej stronie w pobliżu podszybia i wtedy znów jeździ. Czy to może być jakaś pierdoła (zapowietrzanie, wężyki itp.) czy może być to coś poważnago. Jeszcze nurtuje mnie czy to nie anglik, jak powinny być gałki do skrzyni, od kierowcy zmiana biegów, od pasażera zmiana napędów ? Pomóżcie koledzy bo nie chciałbym wdepnąć na jakąś minę.