Przedmiot usterki Megane 3 1.4 tce +lpg staga .Silnik jest po remoncie po padnieciu uszczelki pod glowicą (nagle podczas jazdy temperatura poszla w gore wywaliło płyn wszystkie
kontrolki się zaswieciły wywaliło plyn ) lista napraw: naprawa głowicy i sprawdzenie szczelności (szlifowanie gniazd i zaworów,wymiana prowadnic zaworowych, wymiana uszczelniaczy zaworowych , szlif płaszczyzny głowicy, wymiana uszczelek:głowicy,pod kolektor wydechowy i ssący,pokrywy zaworowej,) dodatkowo wymieniono termostat ,pompę wody,płyn,olej,świece, filtr oleju przy okazji demontażu rozrząd silnik już miał 180 tyś .. pojeździłem tydzień wszystko ok ale znowu zaczęło zrywac silnikiem zwłaszcza na biegu jałowym dosłownie nim trzęsło , dziwne odgłosy spod maski , ubywał płyn i mieszał się z olejem.. Auto wróciło spowrotem do mechanika ponowne sprawdzenie głowicy I bloku szczelność była ok jednak wykryto "banana "krzywiznę na bloku silnika oraz rysy na cylindrach, zrobiony szlif bloku nad wymiar ,planowanie głowicy i bloku i dobrano nadwymiarowe tłoki, dodatków standardowo wszystkie uszczelki olej i ponownie termostat. Auto jeździło ok oczywiście w trybie docierania przez ok 500 km wszystko było ok z czasem zauważałem że ubywa płynu i śmierdzi nim w kabinie a także zaczęło zrywac nim przy dodawaniu gazu.. Ponowny serwis tym razem w innym zakładzie, diagnoza walnięta nagrzewnica ,sprawdzono cisnienie w ukladzie chodzenia jest ok ,kompresja też w porządku na jednym cylindrze tylko mniejsza ale w dopuszczalnym zakresie ok 2 bary,wymieniono nagrzewnice świece, uszczelniono gaz gdyż gdzieś była nieszczelność ,wymieniono 1 cewke (komputer miał w pamięci wypadanie zapłonu na 2 cylindrze) wymieniono także korek zbiornika wyrównawczego. O odebraniu auta wszystko ok auto super sie zbiera nie zrywa itp..Przejechałem jakieś 100 km i znowu zrywa przy dodawaniu gazu.. tym razem bez mrugania check engine . Dziękuję tym którzy dotrwali do końca ma ktoś jakieś pomysły co może być ? Z góry dziękuję a jeśli udało by się postawić słuszna diagnozę stawiam flaszkę albo dobrą kawę.