Opel astra czy coś innego?

12 Lis 2020, 16:30

Hej! :)
Za kilka miesięcy będę zbierał się do poszukiwań swojego pierwszego wozu. Nie jestem świeży za kółkiem, natomiast auta na własność jeszcze nie mam. Budżet jaki chce przeznaczyć na zakup samochodu to ok. 15tys zł. Jestem młody i lubię jeździć więc szukam samochodu który mi da przyjemność z jazdy, będzie dynamiczny, ale nie zje mnie z kosztami eksploatacji oraz części. Miesięcznie pokonuję jakieś 1000km, głównie 60km jednym ciągiem bądź 20km jednym ciągiem, okazjonalnie wypady do sklepu 5km w jedną stronę.

Po zapoznaniu się z ofertą na rynku wytypowałem astrę h GTC i 3 silniki do niej: 1.9cdti 150km, 2.0t 170/200km albo 1.6t 180km ale tu raczej ciężko z dostępnością. Raczej będę szukał full opcji, nie patrzę jakoś mocno na przebiegi, bardziej na stan samochodu.

Jaki silnik będzie najlepszy? Mam świadomość, że w dieslu może się coś posypać, natomiast 2.0t ma problemy z piciem oleju i na start do benzyny będę musiał założyć gaz za 2.5tys zł, no i chyba też ma dwumas tak jak diesel. 1.8 140km wydaje mi się za słabe bo chce dynamicznego auta a i tak mi to 1.8 pewnie będzie dużo palić więc bez sensu. Dobrym rozwiązaniem wydaje się 1.6t natomiast o nim malo wiem i bardzo ciężko kupić auto z takim silnikiem.

Najogólniej to chce szybko jeździć i mało płacić na stacji :) :) :)

Co sądzicie o tym samochodzie? Dobry wybór czy raczej polecacie coś innego? Jaki silnik do niej wybrać?

Jestem z okolic Krakowa i znalazłem takie oferty, ogólnie to dziwne bo takie diesle można też znaleźć za 11 tys i chyba nie są jakieś gorsze. 15tys to dobry budżet czy trzeba coś dołożyć? Nie chce kupić jakiegoś bubla a później po mechanikach jeździć.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

12 Lis 2020, 22:10

Jeśli 1.9 CDTI, to raczej 120KM, bo jest mniej problematyczny. Jeśli będzie Ci za mało mocy, zawsze możesz zrobić program.
Z podlinkowanych przez Ciebie raczej wybrałbym tą drugą sztukę, bo sprzedaje właściciel, ma rzeczowy opis (którego nie chciało mi się czytać, bo długi :mrgreen: ), jest w serii, za to amorki IDS+ potrafią pociągnąć po kieszeni, a kiedyś na pewno będą do zrobienia. Teoretycznie można regenerować.
Pierwszy jest dla mnie odpychający ze względu na tuning, ohy i ahy w opisie, brzydkie dokładki i idiotyczną konfigurację (taborety zamiast foteli). 2.0T święty nie jest.

P.S to się tak nie da, żeby "szybko jeździć, a mało płacić na stacji" :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

12 Lis 2020, 22:24

Wiadomo, że się nie da ale chce tak zrobić żeby jak najmniej zabolało po kieszeni :naughty: w tych 1.9 cdti 150km wyczytałem że sa problemy z EGR i klapami natomiast dużo osób już zajęło się tymi sprawami (a przynajmniej tak piszą) i sprzedają już zrobione na gotowe. Do tego ta wersja 150km jest chyba 16v, a 120km jest 8v, to 16v nie będzie lepsze? Generalnie to ja i tak zamierzam w tym 150konnym zrobić program gdzieś na 190km bo podobno tyle można.

Tylko właśnie co będzie tańsze na stacji i u mechanika? 1.9 czy 2.0? Czy będzie porównywalnie? Oczywiście w 2.0 byłby założony gaz.
Nie jeździłem często dieslami ale wydaje mi się, że w dieslu samym tym momentem obrotowym jeździł bo znajomy ma ibize 3 z 101km 1.9tdi i to jest niebo a ziemia w porównaniu z moim 100 konnym 1.6 w benzynie, które w porównaniu do diesla wgl nie jedzie mimo że ma tyle samo koni.
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

12 Lis 2020, 22:43

Wszystko można sprowadzić do "to zależy".
- 120 nie miał DPF, 150 owszem (tylko nie pisz, że można wyciąć, albo że zostało to już zrobione w większości aut, bo to druciarstwo i kombinatorstwo, do tego nielegalne);
- diesel był montowany w 2137 modelach, jest do niego mnóstwo zamienników, mechanicy lubią przy nim dłubać, z 2.0t jest niej kolorowo, a do tego masz słabe głowice i rozrząd, można go łatwo przegrzać i potrzeba kumatego gazownika;
- dwumas w benzynie =/= dwumasie w dieslu. W tym pierwszym zazwyczaj wytrzymuje dłużej.
- taniej na stacji wyjdzie diesel i nie trzeba będzie na nią zaglądać co 400km jak w przypadku LPG (ja swoją z 1.6 i jazdą głównie w trasie zahaczam o 500, ale jak wywalę zapas, to zasięg pewnie się trochę poprawi);
- 1.9 będzie pewnie łatwiejszy w odsprzedaży, zwłaszcza w powyższej konfiguracji.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

12 Lis 2020, 23:12

Tak jak mike wspomniał 120km jest mniej problematyczne ale jeśli chcesz już koniecznie te 150km to ten drugi link jak najbardziej do rozważenia.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Lis 2020, 23:24

mike napisał(a):P.S to się tak nie da, żeby "szybko jeździć, a mało płacić na stacji"

Czy ja wiem turbo benzyna a turbo diesel koszty podobne a spalanie jednak 3-4 litry mniej.
demirbiras
Zaawansowany
 
Posty: 931
Prawo jazdy: 14 08 2009
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1,8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus LC Convertible
    Czas na prawdziwą nowość na rynku kabrioletów. To model LC Convertible, czyli pierwszy samochód Lexusa z miękkim dachem. Japońskie auto dopiero trafia do pierwszych właścicieli, ale zdążyło już skraść serca ...

13 Lis 2020, 15:11

Tylko ile przyrostu mocy da mi chip w 1.9 120km? Bo ogólnie to chciałem dynamiczny samochód, a 120km tak średnio mi się uśmiecha. Plan był na chip tego 1.9 150km, podobno da się ugrać 190km no i to już jest fajny wynik, tylko jeszcze kwestia ile taki chip mi zwiększy spalanie, bo 2.0t byłby raczej bez chipowania bo 200km jest raczej ok. Bardzo dużo osób poleca właśnie ten 1.9cdti 150km, ja nie miałem do czynienia z dieslami i nie wiem z czym to się je, więc w teorii gdybym jeździł takim dieslem z dpf'em tak jak napisałem (czyli jakieś krótkie przejażdżki po 20km, czasem wypad 5km do sklepu i przykładowo raz w tygodniu wyjazd 60km) to diesel z dpf da radę czy nie? Wgl ten filtr to trzeba jakoś wymienić po jakimś czasie jeśli się zatka? No i wystarczy raz na jakiś czas przegonić go mocniej po trasie czy to się wiąże jeszcze z czymś innym?

Ogólnie to myślę, że mam dość ogarniętego gazownika w okolicy, robił mi gaz w 1.6 i do dziś dzień chodzi idealnie, co prawda pali 10l/100 przy moim stylu jazdy no ale trudno :D

Jakby po założeniu gazu 2.0t paliło mi jakieś powiedzmy 13l/100 przy normalnej jeździe to byłoby okej, tylko boję się, że to będą wyższe wartości, a wtedy nie opłaca się to patrząc na spalanie diesla no i koszt instalacji LPG bo diesel jej nie potrzebuje.

Wgl to powiedzcie czym jeździ się lepiej, turbo benzyną o mocy 200km czy turbo dieslem o mocy 150km?
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

13 Lis 2020, 21:39

Pinkyy napisał(a):Tylko ile przyrostu mocy da mi chip w 1.9 120km? Bo ogólnie to chciałem dynamiczny samochód, a 120km tak średnio mi się uśmiecha. Plan był na chip tego 1.9 150km, podobno da się ugrać 190km no i to już jest fajny wynik, tylko jeszcze kwestia ile taki chip mi zwiększy spalanie, bo 2.0t byłby raczej bez chipowania bo 200km jest raczej ok.
jeszcze nie kupiłeś, a już tuningujesz :roll: skup się najpierw na znalezieniu dobrej bazy, pojeździj, znajdź fachowca, który najpierw oceni to, co masz, powie co ew naprawić, żeby nie było maniany, napisze Ci indywidualny program. Dobrze zrobione 170KM pojedzie lepiej niż wujowe 200, a koniec końców i tak najważniejsze są Nm, a nie KM.
Pinkyy napisał(a):krótkie przejażdżki po 20km, czasem wypad 5km do sklepu i przykładowo raz w tygodniu wyjazd 60km) to diesel z dpf da radę czy nie?
to zależy też od innych czynników, ale będzie ok.
Pinkyy napisał(a):Wgl ten filtr to trzeba jakoś wymienić po jakimś czasie jeśli się zatka?
można je czyścić mechanicznie lub wypalać w trybie serwisowym. Wymiana to ostateczność.
Pinkyy napisał(a):Ogólnie to myślę, że mam dość ogarniętego gazownika w okolicy, robił mi gaz w 1.6
no to niezły spec, jak on chyba wahadłowce konstruował, albo elektrownie atomowe :lol:
Pinkyy napisał(a):Wgl to powiedzcie czym jeździ się lepiej, turbo benzyną o mocy 200km czy turbo dieslem o mocy 150km?
zależy co rozumiesz przez "lepiej się jedzi". Bo ja np ostatnio wolę wsiadać do zimnej benzyny, niż diesla, nawet na CR. Natomiast wiem, że Ty pytasz w kontekście "co lepiej zap@#$%^la", więc tak - diesel wcześniej kopnie w plecki, efektownie zadymi przy przyspieszaniu, więc szacun na mieście od kolegów z #dieselmusidymić. Natomiast Astra w benzynie będzie lżejsza, będzie mieć większy V-max, ma lepsze przyspieszenie (w serii i w dobrym stanie).

Podsumowując - ostatnio wolę benzyny, ale w tym przypadku wybrałbym CDTI 120KM. Ogólnie to trwały silnik, w którym występuje o wiele mniejsze prawdopodobieństwo kapitalki po zakupie, co może mieć miejsce w przypadku 2.0T. W dieslu w najgorszym przypadku trafisz w typowe dieslowe wymiany/regeneracje, ale to tak naprawdę eksploatacja. Jak już go sobie ogarniesz technicznie i zdecydujesz się na robienie chipa, to tak, jak napisałem powyżej.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

15 Lis 2020, 09:03

Skoro mam nie brać tego 1.9 CDTI 150km tylko wersję z 120km to chyba moją bazą będzie jednak benzyna bo na starcie dostanę duża moc, no i kiedyś miałem okazję przejechać się turbo benzyna tzn 1.8t i było całkiem przyjemnie. Może po prostu zagazuje to 2.0t i tak będzie lepiej, zawsze mi się marzył V-TEC, a nie wiem czy ta charakterystyka diesla mi się spodoba bo co z tego, że ma kopnięcie z dołu, jak benzyna pójdzie bardziej równo i tak jak mówisz będzie szybsza. :naughty:

Tylko teraz kilka pytań.
1. Czytałem, że 2.0t ma spalanie gazu w granicach 11-15l, czy to realne?
2. Co może się popsuć w 2.0t i na jakie koszty muszę być ewentualnie gotowy.
3. Czy ten silnik dobrze znosi gaz i czy przy zakładaniu są jakieś problemy? Trzeba regulować luz zaworów?
4. Koszt instalacji gazowej będzie większy niż w wolnossacym 1.6 16v?
5. Czy za 15tys znajdę zdrowy egzemplarz GTC z tym silnikiem czy jednak muszę coś dołożyć żeby spać spokojnie? Jeśli tak to ile, bo aole kupić droższy samochód niż później dokładać (wiadomo że nie każdy drogi samochód jest s dobrym stanie).
6. Ile może kosztować remont takiego silnika? Regeneracja turbo? Wymiana dwumasy?
7. Jak w przypadku 1.6t 180km, będzie podobny w kosztach/awaryjności do 2.0t? Też brać go pod uwagę czy nie?
8. Czy ogólnie astry h gtc są awaryjne?

No i tak ogólnie to dobrze robię decydując się na taką astrę gtc przykładowo z 2.0t bądź tym 1.9 cdti czy może w tych pieniądzach warto coś innego?

Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś odpowie na moje pytania, wiem, że dużo tego, ale chce wiedzieć co kupuje i w co mogę się wpakować. :D
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

15 Lis 2020, 23:59

Pinkyy napisał(a):1. Czytałem, że 2.0t ma spalanie gazu w granicach 11-15l, czy to realne?
bliżej tych 15 - jak ajbardziej
Pinkyy napisał(a):2. Co może się popsuć w 2.0t i na jakie koszty muszę być ewentualnie gotowy.
UPG, regeneracja turbo, łańcuch rozrządu, remont głowicy (przegrzanie, bo lubi się zrąbać termostat), osprzęt typu sonda lambda, standardowo w Oplu - pierścienie tokowe (przez co spala olej i zmniejsza się kompresja).
Pinkyy napisał(a):3. Czy ten silnik dobrze znosi gaz i czy przy zakładaniu są jakieś problemy? Trzeba regulować luz zaworów?
ogólnie pod gaz jest ok, ale musisz mieć kumatego gazownika, nie pana Wiesia, co to żaden Golf 1.6 czy inna Fabia go nie pokona :mrgreen: no i jak myślisz o tuningu, to komponenty do LPG trzeba trochę "przewymiarować" (dać wydajniejsze), nie mówiąc już o dobrym strojeniu. Zawory hydraulika, więc nie ruszasz.
Pinkyy napisał(a):4. Koszt instalacji gazowej będzie większy niż w wolnossacym 1.6 16v?
patrz wyżej pod hasłem "przewymiarowanie komponentów"
Pinkyy napisał(a):5. Czy za 15tys znajdę zdrowy egzemplarz GTC z tym silnikiem czy jednak muszę coś dołożyć żeby spać spokojnie?
kupisz, albo nie kupisz, 50-50. Poważnie zastanowiłbym się nad takimi za 12-13, a resztę zainwestował w porządny serwis, a może nawet regenerację turbo.
Pinkyy napisał(a):6. Ile może kosztować remont takiego silnika?
lekko licząc 7-10k za komplet, ale raczej bliżej tych 10.
Pinkyy napisał(a):Regeneracja turbo?
1-1,5k
Pinkyy napisał(a):Wymiana dwumasy?
kompletne sprzęgło to ok 2-2,5k jeśli mówimy o czymś lepszym.
Pinkyy napisał(a):7. Jak w przypadku 1.6t 180km, będzie podobny w kosztach/awaryjności do 2.0t? Też brać go pod uwagę czy nie?
na pewno będzie cięższy do dłubania, a przyrost mocy i tak nie da zadowalających efektów, bo jednak mniejsza pojemność. Lepszy, czy gorszy jako ogół - pytaj na oplarskich grupach/forach.
Pinkyy napisał(a):8. Czy ogólnie astry h gtc są awaryjne?
raczej pierdoły - wymienisz jedną żarówkę - za moment spali się inna. Czasem musisz podłączyć pod kompa, bo jakaś funkcja się "odprogramowała" i nie da się jej zaprogramować z poiomu samochodu. Czasem musisz zatankować benzynę pod korek, bo jakiś czujnik w baku jest o kant kuli potrzaskać i pokazuje nieprawidłowe wartości na komputerze pokładowym (np. jest 1/4 baku, do rezerwy daleko, a on krzyczy, żeby zatankować, bo zostało Ci 5km zasięgu). No i creme de la creme, czyli matowiejące lampy z przodu.
Pinkyy napisał(a):No i tak ogólnie to dobrze robię decydując się na taką astrę gtc przykładowo z 2.0t bądź tym 1.9 cdti czy może w tych pieniądzach warto coś innego?
z turbo benzyn jakiegoś wielkiego wyboru nie ma, są przeróżne Vagi z 1.8t, ale tutaj sytuacja będzie podobna jak z 2.0t z Opla, z tą różnicą, że części będą tańsze, bo silnik montowany w dziesiątkach popularnych modeli. Jest jeszcze 2.0t w Renault, bardzo chwalony, trwały silnik. Ze względu na swoją niepopularność, możliwe do ustrzelenia fajne auto (Megane II i Laguna II, obowiązkowo po lifcie), może jakiś Mercedes W203 lub W208 z kompresorem, ale to już trochę wyższa półka i lubią gnić.
Z diesli masz bdb 2.0 HDI/TDCI w przeróżnej budzie, najlepiej trzymać się Focusa mk2 FL, Volvo c30/s40 (czyli w sumie Focus w przebraniu), 2.0 dci w w.w Renault, najlepiej w Megane, bo Laguna będzie raczej tapczanem z tym silnikiem), jeśli cenisz sobie funkcję automatycznego zrzucania z karoserii iści czy śniegu, to jakieś 1.9 TDI z vaga też będzie ok. Następca, czyli 2.0 to już ..... z patatajnią, niby w jakiś seriach, rocznikach i modelach nie pękała głowica, ale komu by się chciało prowadzić dochodzenie na ten temat. Z tym samym 1.9 CDTI co w Astrze może być jeszcze Saab 9-3, czyli taka Vectra w przebraniu.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

16 Lis 2020, 15:38

Dzięki wielkie za bardzo dużo cennych informacji @mike :D

ogólnie pod gaz jest ok, ale musisz mieć kumatego gazownika, nie pana Wiesia, co to żaden Golf 1.6 czy inna Fabia go nie pokona no i jak myślisz o tuningu, to komponenty do LPG trzeba trochę "przewymiarować" (dać wydajniejsze), nie mówiąc już o dobrym strojeniu. Zawory hydraulika, więc nie ruszasz.

Zastanawiać się nad kupnem auta z już założonym gazem, czy lepiej samemu?

kupisz, albo nie kupisz, 50-50. Poważnie zastanowiłbym się nad takimi za 12-13, a resztę zainwestował w porządny serwis, a może nawet regenerację turbo.

Co masz na myśli przez porządny serwis? Jakieś drobnostki czy dłubanie w silniku? Chyba raczej ciężko kupić kompletnego trupa za 15tys? Ogólnie to przewiduję, że nawet jak kupię za 15 to może być coś do zrobienia i zostawię sobie pewnie z 2k na serwis, będzie okej? Mam się bać jakichś grubszych napraw przy takiej kwocie za auto, czy raczej nie? Na jakie koszty muszę być gotowy?

z turbo benzyn jakiegoś wielkiego wyboru nie ma, są przeróżne Vagi z 1.8t, ale tutaj sytuacja będzie podobna jak z 2.0t z Opla, z tą różnicą, że części będą tańsze, bo silnik montowany w dziesiątkach popularnych modeli.

Vagi z 1.8t będą lepsze niż astra? Chodzi tutaj o całokształt samochodu, wykończenie, wyciszenie itp itd.
1.8t w mocach podobnych do 2.0t od opla czyli granice 200km będzie miał mniejsze/większe spalanie?
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

16 Lis 2020, 22:04

Pinkyy napisał(a):Zastanawiać się nad kupnem auta z już założonym gazem, czy lepiej samemu?
wiadomo, że pewniej zamontować samemu, ale jak trafi się coś fajnego z niestarą instalacją (dla mnie taką granicą jest mniej więcej 5 lat) to warto się zainteresować.
Pinkyy napisał(a):Co masz na myśli przez porządny serwis?
na pewno podstawy, czyli wszelkie filtry, olej, rozrząd, świece (+ew kable WN), pokusiłbym się też o profilaktykę w postaci wymiany termostatu i sondy lambda (słabe punkty tego silnika). Nie wiem, czy myśląc o tuningu, nie byłoby dobrze dać turbo do sprawdzenia i ew regeneracji. No i to co wyjdzie, nie tylko w silniku oczywiscie.
Pinkyy napisał(a):z 2k na serwis, będzie okej?
lepsze to niż nic :mrgreen:
Pinkyy napisał(a):Mam się bać jakichś grubszych napraw przy takiej kwocie za auto, czy raczej nie? Na jakie koszty muszę być gotowy?
pisałem o tym wyżej.
Pinkyy napisał(a):Vagi z 1.8t będą lepsze niż astra?
można napisać o tym dzieło na miarę Trylogii, Sienkiewicza, ale tak po krótce - na pewno będą to auta starsze (zarówno rocznikowo jak i konstrukcyjnie), ciężko będzie o dobry egzemplarz, ale silnik jest bdb znany mechanikom, rynek zamienników jest bogaty.
Pinkyy napisał(a):1.8t w mocach podobnych do 2.0t od opla czyli granice 200km będzie miał mniejsze/większe spalanie?
jak zawsze wszystko zależy, zbyt ogólnie postawione pytanie. Wszystko zależy od tego, w jakiej budzie będzie zamontowany silnik, w jakim będzie stanie, jakie będzie mieć felgi/opony etc etc :ok: zostaje tylko oglądać raporty spalania na Autocentrum i porównywanie wartości między tymi dwoma silnikami
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

16 Lis 2020, 22:53

Pinkyy napisał(a):Vagi z 1.8t będą lepsze niż astra? Chodzi tutaj o całokształt samochodu, wykończenie, wyciszenie itp itd.
1.8t w mocach podobnych do 2.0t od opla czyli granice 200km będzie miał mniejsze/większe spalanie?

Będą jeszcze gorsze, tutaj lepiej chyba wypada jakieś stare 1,9 tdi, bo turbo benzyna, która jest stara to źródło wiecznych problemów, a tutaj dochodzi jeszcze serwis a raczej jego brak przez poprzedników.
Moooże jakieś A4/Exeo dasz radę znaleźć ale golfy, a3 to juz obraz nędzy i rozpaczy. No i turbo benzyna u nas w kraju jeśli chodzi o serwisy to jest w ogóle dramat. Silnik wcale nie jest dobrze znany mechanikom, chyba że przy wymianie oleju ale to jak wszędzie.
Przy tym budżecie nieco dokładając poszukałbym Astry H 1,6T (jeśli chodzi o turbo PB)
demirbiras
Zaawansowany
 
Posty: 931
Prawo jazdy: 14 08 2009
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1,8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

17 Lis 2020, 11:35

Myślę, że w takim razie skupię się na gtc 2.0t bądź 1.6t, odpuszczę sobie inne inne samochody bo w sumie ten mi najbardziej odpowiada.

Ile kosztuje wymiana łańcucha rozrządu w 2.0t? 1.6t ma łańcuch czy pasek?

No i jeszcze chciałem się zapytać o xenony. Astry h miały bixenony czy zwykle xenony? I każde były skrętne czy to też była opcja? Psuje się to? Jakie koszty naprawy? Bo w sumie to chciałbym mieć xenony skoro mają lepiej świecić. :|
Pinkyy
Nowicjusz
 
Posty: 35
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 turbo
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

17 Lis 2020, 15:59

Pinkyy napisał(a):Ile kosztuje wymiana łańcucha rozrządu w 2.0t?
kompletny rozrząd OEM 800-1000zł + wymiana kilka stówek.
Pinkyy napisał(a):1.6t ma łańcuch czy pasek?
pasek
Pinkyy napisał(a):No i jeszcze chciałem się zapytać o xenony. Astry h miały bixenony czy zwykle xenony?
każdy jest bi, ale nie każdy skrętny.
Pinkyy napisał(a):Psuje się to? Jakie koszty naprawy?
co rozumiesz przez naprawę? Ceny żąrników (część eksploatacyjna jak żarówki) możesz sprawdzić na necie :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14079
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004